Labiryntem po wino i wódkę. Czyli jak sprytnie ominąć przepisy [;
Historia właściciela sklepu monopolowego oraz jego 'zaczarowanego' labiryntu.
spokoromek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Historia właściciela sklepu monopolowego oraz jego 'zaczarowanego' labiryntu.
spokoromek z
Komentarze (86)
najlepsze
Nic by to nie dało - zaczęliby jeździć tylko do McDrive'a.
Ta, zaczną chodzić do burger kinga.
Komentarz usunięty przez moderatora
Chyba, że budynek Sejmu to eksterytorialna placówka jakiejś obcej ekspozytury na której polskie prawo nie obowiązuje.
Zdaje się, że Watykanu... ;-/