Drogowe bezprawie policji
Nie trzeba uzbierać 24 punktów karnych czy znacznie przekroczyć prędkości w terenie zabudowanym, aby stracić prawo jazdy. Wystarczy jedno wykroczenie i nadgorliwy funkcjonariusz drogówki, który (...) może skierować nas na egzamin sprawdzający kwalifikacje do prowadzenia pojazdu
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 61
- Odpowiedz
Komentarze (61)
najlepsze
@CwanyWacek: ha ha. Bronienie swoich racji w polskim sądzie to jakaś porażka. Przedstawiłem dobitne dowody na udowodnienie mojej racji, ale słowo policjanta było więcej warte od zdjęć, a 2 że policjant pomylił skrzyżowania(sic!), bo nie było się gdzie zatrzymać i pojechaliśmy na kolejne skrzyżowanie, było to dokładnie wytłumaczone głupiemu kundlowi i co więcej było też zgłoszone przed rozprawą jak składałem zeznania. A rozprawa odbyła się bez udziału
@ryzyszczaff: Nie, tak właśnie wygląda planowo wprowadzane państwo policyjne. Obywatel ma się bać.
"jak zaraz się kolega nie uspokoi to będziecie tu do wieczora siedzieć."
Już wiedziałem, że nie ma się co odzywać, bo trafił się szeryf i zaraz będzie robił problemy a moje słowo przeciwko ich jest gówno warte.
Nie popełniłem żadnego wykroczenia, ale niestety zapomniałem prawa
I jak takiej nie zabrać PJ?