Coraz bardziej popularny staje się proceder sprzedaży już zarejestrowanych kart SIM. Co grozi osobom, które zdecydują się w ten sposób zarabiać na życie?
Mogę mieć nawet 100 kart i c--j kogo obchodzi co z nimi zrobię.Niech mi ktoś udowodni że sprzedałem.Mogłem np.zgubić.Nic co jest dozwolone,nie może być nielegalne bo np.chce tak p.Błaszczak.
Kupi jakiś debil kartę zarejestrowaną na innego debila i zadzwoni na policję, że podłożył b---ę, ukrył zwłoki czy kogoś zgwałcił to dopiero będą obaj mieli wesoło.
Poza tym na co komu teraz zarejestrowana karta na kogoś innego? Przecież jak będzie jej używał do wydzwaniania/smsowania na numery ludzi którzy mają zarejestrowane na siebie to nic mu to nie da bo sprawdzenie rzeczywistego jej użytkownika to będzie jeden telefon. To taka ochrona prywatności na
Komentarze (12)
najlepsze
Jest legalny.
Z podobnego założenia wychodzili sprzedawcy kart prepaid (bankowych) na allegro.
Jakoś nie pykło bo
Poza tym na co komu teraz zarejestrowana karta na kogoś innego? Przecież jak będzie jej używał do wydzwaniania/smsowania na numery ludzi którzy mają zarejestrowane na siebie to nic mu to nie da bo sprawdzenie rzeczywistego jej użytkownika to będzie jeden telefon. To taka ochrona prywatności na
seems legit