@Dziki_Odyniec: minąłeś się tutaj troszkę z ideą. Tutaj nie chodzi o to kto dłużej/krócej ćwiczy, tylko o to że jeden ćwiczy a drugi po prostu się bije dla zabawy po barach.
Uwierz mi (bądź nie, nikt ci nie broni) walka z kimś kto ćwiczył regularnie chociaż rok będzie trudna dla kogoś kto nawet połowę okresu dojrzewania spędził na laniu się na osiedlu ale robił to bez pomysłu (zakładając tę samą
Uwierz mi walka z kimś kto ćwiczył regularnie chociaż rok będzie trudna dla kogoś kto nawet połowę okresu dojrzewania spędził na laniu się na osiedlu ale robił to bez pomysłu
@Gilley: Ja się z Tobą zgadzam w pełni drogi przyjacielu, sam pamiętam jak na treningi przychodziły zmutowane pseudo gangstery (takie jeszcze na podmuchu lat 90-tych) i po jednym treningu kończyły karierę. Chciałem tylko zaznaczyć dwie rzeczy: nie jest to reguła
No to teraz rewanż, ale bez rękawic i z całym dobrodziejstwem zasad ulicy.
Wiadomo że bokser wygra w walce bokserskiej z kimś niewytrenowanym. Inaczej balansuje ciałem, trzyma gardę, lepiej wyprowadza ciosy. Jednak gdyby "ulicznik" wyskoczył z typowo podwórkowymi zagrywkami, to nie wiem czy wynik byłby taki oczywisty.
@Kargaroth: Pięściarze nie dla jaj walczą w rękawicach. Jeden dobrze wyprowadzony cios gołą pięścią wyłączyłby ulicznika z walki. Nie jeden zawodnik połamał sobie ręce biorąc udział w bójce.
@Stefan_Niesiolowski_cie_widzi: ile ty masz lat 15????To że machasz skórą nad katalogiem damskiej bielizny 5 razy dziennie nie znaczy że jesteś facetem- k---a co za oszołom.
Komentarze (53)
najlepsze
Tutaj podobny rezultat:
https://www.youtube.com/watch?v=LlbMwuAZJQQ
Tutaj nie chodzi o to kto dłużej/krócej ćwiczy, tylko o to że jeden ćwiczy a drugi po prostu się bije dla zabawy po barach.
Uwierz mi (bądź nie, nikt ci nie broni) walka z kimś kto ćwiczył regularnie chociaż rok będzie trudna dla kogoś kto nawet połowę okresu dojrzewania spędził na laniu się na osiedlu ale robił to bez pomysłu (zakładając tę samą
@Gilley: Ja się z Tobą zgadzam w pełni drogi przyjacielu, sam pamiętam jak na treningi przychodziły zmutowane pseudo gangstery (takie jeszcze na podmuchu lat 90-tych) i po jednym treningu kończyły karierę. Chciałem tylko zaznaczyć dwie rzeczy: nie jest to reguła
Wiadomo że bokser wygra w walce bokserskiej z kimś niewytrenowanym. Inaczej balansuje ciałem, trzyma gardę, lepiej wyprowadza ciosy. Jednak gdyby "ulicznik" wyskoczył z typowo podwórkowymi zagrywkami, to nie wiem czy wynik byłby taki oczywisty.