Międzywodzie: Myśliwi po polowaniu zostawili stos martwych saren.
![Międzywodzie: Myśliwi po polowaniu zostawili stos martwych saren.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_MUYZ7dBLBN9eNZcaAK77s4pTe6LGp5Xp,w300h194.jpg)
Na makabryczny widok natknęli się mieszkańcy Międzywodzia w Zachodniopomorskiem. Nieopodal swoich domów, na drodze prowadzącej do lasu znaleźli w weekend stos martwych, zastrzelonych przez myśliwych zwierząt. Wezwali na miejsce policję.
![Zdejm_Kapelusz](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Zdejm_Kapelusz_Zdlhuqslo2,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 241
- Odpowiedz
Komentarze (241)
najlepsze
@BionicA: stare komuchy raczej
@WuDwaKa możliwe, iż myśliwi potrzebowali odpowiedniego transportu dla upolowanej zwierzyny. Taki jeleń waży nawet 150 kg wiec 7 jeleni do osobowki nie upchasz. Wszystko zgodnie z prawem, aczkolwiek ja bym nie zostawiła tak zwierzyny. A i tytuł znaleziska super - sarny a na zdjęciu jelenie...
A komu by się chciało pracować z rana, na kacu?
Komentarz usunięty przez moderatora
czyli leżały kilka godzin i zostały zabrane do skupu....i o to cała ta awantura?
zaraz zaraz...przecież i tak się nie zapytasz, bo poprzestajesz na tym, co zostao opisane
Poszło o to, że mieszczuchy zobaczyły odstrzelone zwierzęta i im się słabo zrobiło, no bo przecież mięso rośnie
Akurat patrząc na te złej jakości zdjęcie widać, że zwierzęta są poukładane chaotycznie i wbrew zasadą pokotu. Wszystkie powinny być zwrócone w jedna stronę głowami i na prawym boku. Tutaj na zdjęciu jak widać nie są tak poukładane.
W artykule
źródło: comment_j2p6XayuwtqrHK31OV04wfqNnbuyhegY.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Nawet jeśli polowanie po pijaku (w co wątpię bo dzisiaj to nie lata 90') To, nie ma opcji by tak cenne trofeum jak jeleń zostawione by było na drodze samopas. Sarna, jeszcze jeszcze. Ale w jelenia gdzie czasem jest 1-2 głowy na sezon to #!$%@? po prostu nie ma opcji. Prędzej bym widział tutaj kłusownictwo niż prawilne łowy. Głowa jelenia jest w większości okręgach łowieckich 1-2 maks
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Serio, można sobie ot tak ustrzelić zwierzę, zanieść gdzie się chce (ścieżka rowerowa, leśna droga, polanka obok złośliwego sąsiada) i zostawić? Jeśli tak, to prawo jest chore. Co do artykułu, to jak ktoś czytał całość to wie, że myśliwi koniec końców zabrali zwierzęta, ale według mnie i tak nie powinno dojść do sytuacji, gdy te upolowane sztuki zostały bez opieki. To
w artykule: "Martwe sarny i jelenie myśliwi uprzątnęli dopiero wieczorem."
wielka afera, której nie było
zakop