Sąd: na rondo wjeżdżamy bez lewego kierunkowskazu
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_K5ou6iXAX2nndNxVpg0gC8shjlsOf2vy,w300h194.jpg)
Wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/RzeczpospolitaPRAWO_0NuKoNTKi0,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 524
Wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach.
Komentarze (524)
najlepsze
Lepiej zabrali by się za ludzi jadących dookoła ronda po zewnętrznym pasie, w moim mieście to plaga.
Czyli jeszcze "stara szkoła". Mnie i mój rocznik uczono, że kierunkowskaz włączamy dopiero przed zjazdem z ronda i jest to logiczne gdyż:
- Co mi jako kierowcy, który czeka na wjazd na rondo daje taki "lewy" kierunkowskaz? W Polsce ronda są zrobione tak, że czasami nie widać co jest przy pierwszym zjeździe, a co dopiero po przeciwnej stronie ronda przy jeździe "na wprost".
- Osoby, które
@FTNewbie: Radzę Ci w takich sytuacjach zawsze czekać, bo potem napiszą Ci na nagrobku, że inny kierowca miał włączony kierunkowskaz.
@FTNewbie: Jasną sytuację. Ten pacjent na pewno na najbliższym zjeździe z ronda nie zjedzie. Lepsze to niż patrzenie na przednie koła (co w sytuacji ogólnego rozgardiaszu jest pewniejsze niż patrzenie na kierunkowskazy)
@FTNewbie: Jest irytujące, jak
Nastepna sytuacja jak stoje w korku i chce wjechac na rondo , kierowca ktory zauwazy moj kierunkowskaz "w lewo" pusci mnie bo wie ,ze chce tylko przejechac prosto/ lub w lewo.
nikt mnie tego nie uczyl. sadze ,ze to ułatwia jazde i porozumiewanie się mi i innym kierowcą
1. Dla osoby jadącej za nami - na zwykłych skrzyżowaniach jest ostrzeżeniem, że zwalniamy bo będziemy skręcać i żeby czasem kierowca z opóźnionym refleksem nie władował nam się w du**la. Na rondzie jest to bez sensu, bo i tak zwalniamy i kierowcy za nami na ogół nie robi różnicy którym zjazdem zjedziemy.
2.