Gwara podlaska. Ostatni świadek słowiańskiej historii Podlasia.
Gwara podlaska - przez lata temat wstydliwy. Skąd się wzięła, jakie są jej odmiany i dlaczego powinniśmy ją pielęgnować. Tekst napisał Mateusz Styrczula.
r.....y z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 94
- Odpowiedz
Komentarze (94)
najlepsze
"Swoja mowa", to nie jest żadna gwara podlaska, tylko mowa białoruskiej mniejszości prawosławnej mieszkającej na Podlasiu.
Chyba, że dla tej Pani wschodnie pogranicze, to Podlasie. Nie chce mi się dalej wywodzić, ale jak wcześniej napisałem, ten artykuł, to stek bzdur.
Istnieje natomiast gwara podlaska zwiazana ogolnie z regionem: zaciaganie, naduzywanie "dla", zapozyczenia z j. rosyjskiego itd. I to jest dla mnie "gwara podlaska",
ani to sensowne ani niczemu nie sluzy.
no coz zrobia jezyk, zaczna sie bic o jego prawa a potem powstanie panstwo.
bialoruski tez taki byl. wszyscy sie smiali i nikt prawie nie uzywal. jakis polak zrobil gramatyke, opisal i po prawie 80 latach powstalo panstwo.
tak samo z klingonskim. zrobic jezyk mozna tylko po co?
@nuxi: facepalm. Słyszałeś o tym, że Białorusini chcieli odzyskać niepodległość już 100 lat temu, wtedy kiedy Polska? https://pl.wikipedia.org/wiki/Bia%C5%82oruska_Republika_Ludowa