Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Sam chętnie przeniósłbym się z ZUSem do UK. Raz że taniej, a dwa że za kilkadziesiąt lat jak będę miał dostać moją emeryturę to ZUS może już dawno nie istnieć...
Nie używam gg ale dzięki za propozycje :) Oczekuję raczej prostych odpowiedzi typu 'tak, ZUS w UK jest dobry bo...' albo 'Nie, ZUS w UK jest do dupy bo....' Jeśli ktoś odpowie tutaj to przy okazji skorzystają wszyscy, którzy to czytają
@1plastyc: I to że pare % osób nie jest w stanie samemu odkładać pieniądzy ma oznaczać że wszyscy muszą płacić haracz za możliwość podjęcia legalnej pracy?
Podstawowym warunkiem jest to, ze musi byc przymusowy i zerowac na przedsiebiorczych i pracujacych ludziach.
Dlatego socjalisci, tak bardzo sie sprzeciwiaja liberalizacji gospodarki itd - a przeciez jesli zniesc obowiazek placenia ZUS, obnizyc podatki, sprywatyzowac wiele dzien zycia... nic nie szkodzi na przeszkodzie, by socjalisci stworzyli sobie stowarzyszenie, w ktorym nalezaloby placic ZUS, wyzsze podatki, mieli by swoja sluzbe zdrowia itd, zasilki... no wlasnie... tylko ze do tego stowarzyszenia w wiekszosci zapisaliby
A mógłby ktoś napisać kiedy można by w tym wypadku przejść na emeryturę = zacząć otrzymywać pieniądze na życie mieszkając w Polsce? W wieku 65 lat czy wg umowy z tamtejszym ubezpieczycielem? Można by wtedy podjąć jeszcze jakąś inną pracę nie tracąc prawa do emerytury?
PS
To, że firma będzie płacić za nas składkę po namówieniu kolejnych pięciu osób, to jest jakieś podejrzane. Czyli jak namówię kilka osób, to mam emeryturę za
To jest wybieg. Prawdopodobnie w umowie jest zapis, że jeśli nie wykonasz "pracy" (znalezienie 5 klientów), to musisz sobie sam opłacić ubezpieczenie. Myślę, że jest to zgodne z brytyjskim prawem, można nawet sobie wrzucić 500 zł w koszty własnej działalności i na wszystko jest papier.
Z czego będą otrzymywać emerytury ludzie, którzy wpłacają składki do ZUSu? Zmienić rząd i zmienić sposób funkcjonowania ZUSu, złodziei porozliczać z dziury w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, szastania pieniędzmi i zadłużania nas- sama obsługa długu kosztuje nas drugie tyle, co ten dług. Skąd państwo bierze na to pieniądze?
Rockefeller pożyczył kiedyś pieniądze koledze i kazał mu zwrócić więcej niż pożyczył. Zorientował się, że zarobił pieniądze nic nie robiąc. Postanowił, że od tego momentu jego pieniądze będą same na niego zarabiały. Około 80% naszych owoców pracy oddajemy państwu (podatki, akcyza, opłaty itp. itd.), nie ma na szkoły, nie ma na głodne dzieci, nie ma na szpitale, nie ma na drogi, nie ma na wojsko, nie ma na policję, to na co
Podziękujcie już ekipie, która do tego doprowadziła.
PS
Podobno kiedyś jakiś pan zorientował się, że dług można by spłacać w ten sposób, że zacząłby maleć, ale długo ten pan nie pożył... Załamał się wizją w której pracując zaczęlibyśmy w końcu zarabiać i popełnił samobójstwo...
Nie ma się czym przejmować. 99,9% polskiego sPOŁECZEŃSTWA nigdy w życiu takie "machlojki" do głowy nie przyjdą, a nawet jakby przyszły, to strachem bladym przed utratą tych należnych im emerytur (o których wiedzą że i tak ich nie dostaną) złożeni - sami tego nie zrobią a jeszcze pyskną na tych co takie kroki mieli odwagę podjąć.
Komentarze (57)
najlepsze
A wystarczyłaby możliwość rezygnacji z ubezpieczenia społecznego i pozostania przy samej składce zdrowotnej...
Dlatego socjalisci, tak bardzo sie sprzeciwiaja liberalizacji gospodarki itd - a przeciez jesli zniesc obowiazek placenia ZUS, obnizyc podatki, sprywatyzowac wiele dzien zycia... nic nie szkodzi na przeszkodzie, by socjalisci stworzyli sobie stowarzyszenie, w ktorym nalezaloby placic ZUS, wyzsze podatki, mieli by swoja sluzbe zdrowia itd, zasilki... no wlasnie... tylko ze do tego stowarzyszenia w wiekszosci zapisaliby
PS
To, że firma będzie płacić za nas składkę po namówieniu kolejnych pięciu osób, to jest jakieś podejrzane. Czyli jak namówię kilka osób, to mam emeryturę za
http://www.youtube.com/watch?v=CwIJFfG7ch4
Gdzie dobiegniemy?
http://www.youtube.com/watch?v=MBCqkYC9TEE#t=05m16s
Podziękujcie już ekipie, która do tego doprowadziła.
PS
Podobno kiedyś jakiś pan zorientował się, że dług można by spłacać w ten sposób, że zacząłby maleć, ale długo ten pan nie pożył... Załamał się wizją w której pracując zaczęlibyśmy w końcu zarabiać i popełnił samobójstwo...
Wiesz jak to się mówi. Niektóre prawa są jak płot - lew przeskoczy, żmija się prześlizgnie, ale grunt żeby bydło się nie porozłaziło.
http://www.wykop.pl/link/343830/polak-z-polski-w-angielskim-zus-nic-prostszego/
http://www.leafway.uk.com/
to bezpośredni link do strony
http://leafway.bsik.pl/