Skrzyżowania diamentowe zyskują na popularności w USA
Pierwsze testowe skrzyżowanie diamentowe powstało w 2009 roku. Po latach testów i analiz koleje powstają jak grzyby po deszczu. Z 26 kolizyjnych stref na tradycyjnym skrzyżowaniu na diamentowym zostało tylko 14. Z 3 cykli rozjazdowych zostały 2. Wszystko dla lepszego ruchu aut, pieszych i cyklistów.
Nutaharion z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 228
- Odpowiedz
Komentarze (228)
najlepsze
Te pasy dla pieszych to pierwsze co mi się w oczy rzuciło( ͡° ͜ʖ ͡°)
W USA nie ma pieszych.
Otóż diamond to nie tylko diament, ale także romb i karo (w kartach)
I mi tu zdecydowanie romb bardziej pasuje.
Nawet na grafikach widać, ze te wyłaczone place przypominają romby.
Wiec jak już, to sprzyżowanie rombowe a nie diamentowe.
Złe przetłumaczone to są np. "raje podatkowe" , które w języku angielskim to są "podatkowymi przystaniami" (tax haven), ale ktoś kiedyś przystań pomylił z rajem (heaven) i tak zostało...
Natomiast "diamond" to faktycznie romb - ale też i diament. I właśnie z kształtem obsługiwanego diamentu mogą się kojarzyć miejsca, gdzie krzyżują się pasy ruchu...
A do tych koniczynek nic nie mam, tylko nie mam pojecia jak to się sprawdza, bo pierwszy raz coś takiego widzę ;>
W MIŁOŚĆI DO ROND, TAK ZOSTAŁEM WYCHOWANY !
Haha, to w ich stylu ;D
Dlatego w europie nadal buduje się ronda, koniczynki, turbiny, trąbki, gruszki itp. i na szczęście nic nie zapowiada, że coś się w tej dziedzinie zmieni