Facet moze i jest bodybuilderem, ale za silny to napewno nie jest. Zresztą, bodybuilderzy na siłowni to największe ciapki, pompowanie na niewielkich ciężarach i oglądanie się w lustrze.
Konkretnie dzwigający koleś z takim szczupłym gościem na plecach by po prostu wstał.
Co w tym dziwnego? To tak jakby dać kogoś kto nigdy nie podnosił ciężarów do podniesienia 100 kg na klatę. Wiadomo kto wygra. Ale robi wrażenie mimo wszystko, bo widać, co dają treningi.
Komentarze (129)
najlepsze
Zresztą, bodybuilderzy na siłowni to największe ciapki, pompowanie na niewielkich ciężarach i oglądanie się w lustrze.
Konkretnie dzwigający koleś z takim szczupłym gościem na plecach by po prostu wstał.
To porównanie mogłoby mieć jakikolwiek sens gdyby zamiast kulturysty dać tam chociażby boksera
Raczej lekko wysportowany gość.