Jakie są prawdziwe koszty masowej produkcji mięsa

Nie możemy pozwolić sobie na spożywanie mięsa w obecnych ilościach. Codziennie powiększamy "proteinową bańkę", której pęknięcie będzie nas drogo kosztować.

[wojtoon]

Nie warto czytać tych wypocin jakiegoś oderwanego od rzeczywistości weganina.

Soję się wycofuje z uwagi na rakotwórczość, koszty produkcji i problemy z przechowywaniem. Był też czas na rzepak (który jakiś idiota zechciał zamienić na paliwo które szkodzi silnikom, a powierzchnie upraw zamiast na żywność przeznaczało się na spalenie), ale teraz króluje kukurydza. Grube i ciężkie ziarno od mało wymagającej rośliny która daje dodatkowo dużo zielonki na pasze objętościowe.

[F.....l]

Na pewno nie przerzucę się na soję, większe ilości estrogenów są dobre dla kobiet.

[wojtoon]

@Fuel:

Mąka sojowa zawiera inhibitor trypsyny, który może być przyczyną przerostu trzustki. Hipertrofię i hiperplazję trzustki obserwowano u zwierząt po podaniu surowej mąki sojowej lub oczyszczonego inhibitora trypsyny. W postaci surowej soja zawiera wiele składników mogących negatywnie wpłynąć na organizm odżywiających się nią zwierząt. Czynniki antyodżywcze zmniejszają ilość przyswajanych aminokwasów, witamin i soli mineralnych. Do właściwego wykorzystania substancji odżywczych zawartych w soi konieczna jest obróbka cieplna.

Zaobserwowano spadek ilości wytwarzanego testosteronu

[m.....0]

@wojtoon: żaden w miarę ogarnięty wegetarianin nie je soi. To jest wiadome od dawna. Mięsożercom włącza sie od razu program: "skąd wziąć białko?" Jest go pełno w rozmaitym żarciu.