Zarabiasz 6 tys. zł na rękę? Zapłacisz więcej podatku.
Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, przedstawił pierwsze szczegóły nowego jednolitego podatku dochodowego. Osoby zarabiające ok. 6-7 tys. zł na rękę zapłacą więcej niż dotychczas.
sajganpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 337
- Odpowiedz
Komentarze (337)
najlepsze
Jedziemy,
zwalnia się od podatku:
- przychody posłów wybranych w Rzeczypospolitej Polskiej do Parlamentu Europejskiego otrzymane na podstawie regulacji wewnętrznych Parlamentu Europejskiego na pokrycie kosztów związanych z wykonywaniem przez nich mandatu posła,
- otrzymane przez posła lub senatora świadczenia pieniężne i wartość świadczeń rzeczowych (w naturze) na podstawie art. 23 ust. 3, art.
Komentarz usunięty przez moderatora
@FireDash: Z takim myśleniem to w tym kraju nigdy nie będzie lepiej
Socjalizm pełną gębą. Wczoraj była jeszcze mowa o jakiejś dodatkowej składce pielęgnacyjnej, to zapewne kolejny element "jednolitego" podatku.
Więcej mieli płacić milionerzy. 100 tys. złotych rocznie to 1/10 milionera. Poza tym:
Wypowiedź z Exposé
Komentarz usunięty przez moderatora
Mam kilku znajomych, którzy koszą po kilkadzieści-dziesiąt tys. zł/mc i zapewniam, że nie dadzą się jeszcze bardziej doić.
W którymś momencie przekroczą próg "nie chce mi się #!$%@? kombinować" i zwyczajnie przeniosę firmę do raju podatkowego jak każdy.
Wladza zaklada, ze jak podniesie podatki, to ludzie beda kombinowac, zeby zarabiac wiecej (i w efekcie placic wiecej podatkow)...a wystarczy sie na to wszystko wypiac, olac caly system i zostac bezrobotnym, bezdomnym itd.
Albo wyjazd za granice, albo bezrobocie - polska wladza nie lubi osob pracujacych i zarabiajacych.
@Wakazashi26: to nie PiS czy PO złe, tylko ludzie debile. Nie zachęcam do głosowania na Korwina, czy Zandberga, ale ktoś wybiera tych patałachów z obecnie rządzących.
Po co głosować ciągle na te same gęby? Co wybory słyszymy jak to będzie pięknie i ładnie, partia dochodzi do władzy, i zapomina o obietniach. Jakby wyborcy mieli pamięć dłuższą niż od obietnicy wyborczej do końca wyborów,