Marcin Makowski: „Smoleńsk”, czyli wszystkie drogi prowadzą do zamachu
Miał być polski Olivier Stone skrzyżowany z Michaelem Moorem. I choć „Smoleńsk” nie pozostawia widza obojętnym, nie jest to chyba ten rodzaj poruszenia, o jaki chodziło twórcom. Antoni Krauze bardzo się
k1fl0w z- #
- #
- #
- #
- #
- 1
- Odpowiedz
Komentarze (1)
najlepsze
To chyba nie było najlepsze porównanie, bo takie połączenie przykładów sugeruje że reżyserem SMOLEŃSKA moglby być Piotr Ikonowicz #bekazlewactwa