Przez te parszywe 500+ szefowie takich małych firm w tym roku nie pojechali na Karaiby, do Tajlandii, Bora Bora, USA - a i zabrakło na nowego Lexusa, BMW, Mercedesa - ach te wstrętne 500+.
money.pl, ten portal jest nastawiony mocno przeciw PiS. To nie pierwszy raz kiedy krytykują i obwiniają program 500+. To chyba dobrze że brakuje. Powinna teraz zadziałać prosta zasada popytu i podaży. Skoro brakuję należy zaproponować wyższe stawki wtedy się na pewno znajdą. :)
@plastic1111: już się pracownicy znajdują. To Ukraińcy. Rzecz w tym, że jak 500+ się skończy to próżniacy, którzy zrezygnowali z pracy już jej nie znajdą. Bo ich miejsca zajmą właśnie, wspomniani wcześniej, Ukraińcy. Także takie myślenie jest bardzo krótkowzroczne.
@benyowsky: kto normalny zrezygnuje z pracy za 500zł :)? Oboje znamy odpowiedź na to pytanie. Nie mogę powiedzieć że zachwyca mnie to ze do polski gdzie jest tak duże bezrobocie ciągną tabuny Ukraińców, zaniżając tym samym zarobki. Ale patrząc choćby na sektor budowlany brakuje ludzi do pracy i to już brakowało na grubo przed 500+, bo nasi fachowcy wyemigrowali. Co byłoby lepsze, zahamowanie inwestycji i rozwoju sektora budowlanego czasami bankructwo
Jeśli ktoś przez 500+ zwalnia się z pracy to jest debilem. Moim zdaniem jeśli to całe 500+ przetrwa dłużej jak do końca 2017 roku to bedzie jakiś cud. Po 2. ile musza płacić ci pracodawcy? zacznijcie wreszcie bardziej doceniać ludzi, a nie 1,3k na ręke.
Moim zdaniem jeśli to całe 500+ przetrwa dłużej jak do końca 2017 roku to bedzie jakiś cud.
@mysz0n: Sądze że przetrwa, po prostu będą #!$%@?ć nowe podatki albo zadłużać budżet. Nie zlikwidują rozwiązania które dało im władzę i pewnie przedłuży o kolejną kadencję.
Patrząc doktrynersko byłem przeciwny. Jednak rzeczywistość jest bardziej skomplikowana i trzeba przyznać pozytywne efekty tego zabiegu. Poprawa sytuacja w sektorze najniższych zarobków, zmniejszenie ryzyka co do posiadania dzieci czyli wzrost demograficzny itd Niestety homo oeconomicus to jest mniejszość społeczeństwa i najlepsze efekty daje oczywiście kapitalizm ale potrzebuje on doraźnej szczypty zarządzania.
@AdrianV91: Na wzrost gospodarczy pozytywnie to nie wpłynie, te osoby zamiast wypracowywać PKB bedą po częsci żyły redystrybutowanych środków. Znacznie lepszym pomysłem byłoby znaczne zwiększenie ulgi podatkowej na dzieci, jednak to nie takie "nośne" jak 500+ no i pieniądze najpierw trzeba wypracować Socjal na dziecko w Niemczech to około 190 euro, co patrzać z perspektwy gospodarki Niemiec jest znacznie mniejszym obciązeniem dla ich budżetu, 20 mld zł to ogromna kwota
@Dusk_Forest77: Właśnie ja uważam że demografia może mieć duże znaczenie w obecnej sytuacji politycznej, w dodatku więcej ludzi to więcej rąk do pracy. 500+ to nie tylko że patola tylko ludzie boją się decydować na dzieci, a bo praca niepewna, a bo jeszcze nie spłaciliśmy kredytu a bo coś tam, a te 500 zł te ryzyka zmniejsza i ułatwia zdecydowanie się na dziecko. Tak samo wielu ludzi jest niewolnikami nisko
Pytanie. Czy pracodawca byłby skłonny zapłacić więcej swojemu pracownikowi nie mając przed oczyma państwa, które wszelkimi środkami chce zabijać przedsiębiorczość?
@inver: 1) Ten link dotyczy tylko opodatkowania dochodu z etatu które jest wyższe od generalnego opodatkowania dochodu. 2) Autor albo manipuluje albo nie rozumie terminu "opodatkowanie pracy" bo dzieli podatek przez pensję netto (a powinien podzielić przez koszt pracodawcy, wtedy wyszłoby mu ~40%). Jeżeli państwo zabierałoby Ci połowę dochodu to autorowi wyszłoby 100% opodatkowania pracy (oczywiście poprawnie powinno wyjść 50%).
Komentarze (121)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeżeli idziemy do pracy, a nasze wynagrodzenie dajmy na to najniższą krajową, czyli 1600 zł
To na nasze konto wpływa 1181 zł, dlaczego?
To chyba dobrze że brakuje. Powinna teraz zadziałać prosta zasada popytu i podaży. Skoro brakuję należy zaproponować wyższe stawki wtedy się na pewno znajdą. :)
Nie mogę powiedzieć że zachwyca mnie to ze do polski gdzie jest tak duże bezrobocie ciągną tabuny Ukraińców, zaniżając tym samym zarobki. Ale patrząc choćby na sektor budowlany brakuje ludzi do pracy i to już brakowało na grubo przed 500+, bo nasi fachowcy wyemigrowali. Co byłoby lepsze, zahamowanie inwestycji i rozwoju sektora budowlanego czasami bankructwo
@mysz0n: Sądze że przetrwa, po prostu będą #!$%@?ć nowe podatki albo zadłużać budżet. Nie zlikwidują rozwiązania które dało im władzę i pewnie przedłuży o kolejną kadencję.
1) Ten link dotyczy tylko opodatkowania dochodu z etatu które jest wyższe od generalnego opodatkowania dochodu.
2) Autor albo manipuluje albo nie rozumie terminu "opodatkowanie pracy" bo dzieli podatek przez pensję netto (a powinien podzielić przez koszt pracodawcy, wtedy wyszłoby mu ~40%). Jeżeli państwo zabierałoby Ci połowę dochodu to autorowi wyszłoby 100% opodatkowania pracy (oczywiście poprawnie powinno wyjść 50%).