Miasto maczet here, jedno ze sławniejszych osiedli. W sumie tutaj jeśli chodzi o patolę to są kibole w konkretnych miejscach na mieście, jak są mecze to nikt normalny tam nie pójdzie sam. Byłem świadkiem w dniu derbów jak dresy zatrzymały autobus do którego wsiadłem dopiero i grzecznie poprosiły kolesia który wsiadł za mną z laską, żeby oddał im koszulkę przeciwnego zespołu którą niósł w JEDNORAZOWEJ PRZEŚWITUJĄCEJ REKLAMÓWCE. Jak nie chciał to wyciągnęli maczetę z torby którą niósł jeden z nich, potem trochę szarpaniny i ślepych sierpowych i oddał. Jakieś 15 lat temu było tutaj też głośne zatrzymanie z użyciem broni palnej w jednym z wieżowców, palców mi brakło żeby zliczyć radiowozy (miałem wtedy z 6-7 lat pewnie). No ale jeśli chodzi o dragi czy jakąś mafię no to już wyższy szczebel przypału. Pomijając to to interwencje policji są rzadkie. Myślę że te zwierzęta bardziej cenią sobie 500+ i wolność niż #!$%@? komuś telefonu za 300 zł. Plusem jest to że kamery są na każdym bloku co zmniejszyło ilość urwanych lusterek czy aut na cegłach, bo takie rzeczy się zdarzały przedtem i mieszkańcy nie mogli nicz zrobicz.
Jakoś 2 lata temu miałem taki przypadek że wracając do domu zobaczyłem z daleka jakiegoś ziomka który kiwnął na mnie głową. Niedaleko jest jakiś monopolowy który jest miejscem spotkań dresów i plac handlowy pusty o tej porze (22?). Nie podeszli z nim żadni koledzy ani nic, no ale idzie w moją stronę. Ziomek podbija i mniej więcej taki dialog: - Eeee młody dej zadzwonić bo nie mam pieniędzy na telefonie
Odpalam sobie wykop i widzę że policjant używa paralizatora, przechodząc w następne znalezisko ludzie cieszą się ze swoich marzeń że poruszają się w stanie nieważkości itp ... Po prostu dopadła mnie refleksja jak wiele gówna jest tutaj wrzucane w porównaniu z mądrymi fajnymi tematami. Jaka skrajność jest tutaj obecna to brak słów.
Komentarze (552)
najlepsze
Jakieś 15 lat temu było tutaj też głośne zatrzymanie z użyciem broni palnej w jednym z wieżowców, palców mi brakło żeby zliczyć radiowozy (miałem wtedy z 6-7 lat pewnie). No ale jeśli chodzi o dragi czy jakąś mafię no to już wyższy szczebel przypału.
Pomijając to to interwencje policji są rzadkie. Myślę że te zwierzęta bardziej cenią sobie 500+ i wolność niż #!$%@? komuś telefonu za 300 zł. Plusem jest to że kamery są na każdym bloku co zmniejszyło ilość urwanych lusterek czy aut na cegłach, bo takie rzeczy się zdarzały przedtem i mieszkańcy nie mogli nicz zrobicz.
Jakoś 2 lata temu miałem taki przypadek że wracając do domu zobaczyłem z daleka jakiegoś ziomka który kiwnął na mnie głową. Niedaleko jest jakiś monopolowy który jest miejscem spotkań dresów i plac handlowy pusty o tej porze (22?). Nie podeszli z nim żadni koledzy ani nic, no ale idzie w moją stronę. Ziomek podbija i mniej więcej taki dialog:
- Eeee młody dej zadzwonić bo nie mam pieniędzy na telefonie
Komentarz usunięty przez moderatora