Przedsiębiorca z Nowego Sącza pokazuje, jak firmy z Unii niszczą konkurencję
Dlaczego, choć jesteśmy w jednej Unii Europejskiej od 12 lat, to wciąż zarabiamy czterokrotnie mniej niż w bogatszych krajach? Ryszard Florek, biznesmen z Nowego Sącza, założyciel firmy Fakro dokładnie zdiagnozował jedną z przyczyn. Europejskie koncerny robią wszystko, aby stłamsić konkurencję.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 96
Komentarze (96)
najlepsze
Zarzut 1: "Stosowanie drapieżnych cen." Przecież tak działa wolny rynek! Drapieżne ceny to zysk dla konsumenta. Jeśli firma sprzedaje dumpingowo to w końcu zbankrutuje i na jej miejsce wejdzie 5 innych, to oczywista logika wolnego rynku.
Zarzut 2: "Tania marka do walki z konkurencją". Znowu - tak działa wolny rynek, co to za pretensje że
chyba w takim razie wolny rynek nie istnieje, chyba że brać go jako twór lokalno-abstrakcyjny.
Bo dopóki firmy konkurują utopijnie równo w jednych granicach, można mówić o wolności, gdy jedna firma z "wolniejszego" rynku, przychodzi i proponuje żeby druga z "krócej wolniejszego" się sprzedała, to nie ma mowy o równości.
Nie chodzi o to aby każdy, nawet z państw niedawno przyjętych, miał równe szanse????
Nie chcecie mi chyba powiedzieć, że niektóre kraje starej Unii maja lepiej?
Komentarz usunięty przez moderatora
@majtra: Ale Velux dostaje pomoc od urzędów w postaci braku rozpatrzenia skargi.
Naiwnie rozpatrujemy zachód Europy jako wzorzec praworządności i jakości oraz etyki.
Grabie grabią do siebie...
Widzę tutaj kolejnego geniusza ekonomii.