Beka, wypok.pl gdzie byle programista ma po studiach 15k ma bul dupy o to, że ktoś urealnia pensje.
1. Hurr durr, do polityki nie idą profesjonaliści!111 2. Hurr durr, podwyższają sobie kasę żeby w końcu nie zarabiali 30 czy 50% tego co profesjonaliści!11
I tak oczekujecie super sprawności od np wiceministra który musi robić robotę za ministra, a dostaje za to w Warszawie jakieś 8k zł, gdzie tyle dostaje przeciętny manager niskiego
@szczebrzeszyn09: Władzę to ma jej mąż i to on jest fotografowany z różnymi głowami państwa. Na otwarcia pomników, tabliczek czy szpitali taka kwota to mocne pzegięcie, zresztą wątpię by prezydent nie miał funduszu reprezentacyjnego, kancelaria prezydenta Komorowskiego o takich wydatkach informowała.
„W 2011 roku wydatki na zakup reprezentacyjnego ubioru dla głowy państwa i małżonki prezydenta, poniesione przez Kancelarię Prezydenta RP, wyniosły 52 tysiące złotych” – informuje nas Aleksandra Leo z
Kumpel z Warszawy był ostatnio na rozmowie o pracę i mówi mi że taka zajebista atmosfera, premie zacne, ale podstawa bidna bo 6000 brutto. No nic powiedziałem mu "bidna? Tu się jebnij".
Komentarze (334)
najlepsze
1. Hurr durr, do polityki nie idą profesjonaliści!111
2. Hurr durr, podwyższają sobie kasę żeby w końcu nie zarabiali 30 czy 50% tego co profesjonaliści!11
I tak oczekujecie super sprawności od np wiceministra który musi robić robotę za ministra, a dostaje za to w Warszawie jakieś 8k zł, gdzie tyle dostaje przeciętny manager niskiego
„W 2011 roku wydatki na zakup reprezentacyjnego ubioru dla głowy państwa i małżonki prezydenta, poniesione przez Kancelarię Prezydenta RP, wyniosły 52 tysiące złotych” – informuje nas Aleksandra Leo z