Samą końcówką takiego szlabanu dostałem kiedyś w zęby. Efekt - normalnie, jak po dostaniu w ryja, gęba spuchnięta, krew na koszulce. Reakcja kolegów z pracy, gdy wróciwszy do biura obwieściłem, że własnie oberwałem w ryj od [konkurencyjna_firma] (siedzibę mają obok, szlaban był ich) - bezcenna.
"Jak można komuś tak zrobić?" zaproś kolege, siądź za kiere i niech twoj kolega si epołoży jak ten typ - ciekawe ile go zobaczysz na odpwiedź: "ale przecież widział go jak sie kładł" - spójrz czy aby przypadkiem nie wkłada karty/pieniędzy za przejazd i nie patrzy w całkowicie inną stronę
Komentarze (53)
najlepsze
A juz dajcie spokój temu Ronaldo :P
:D :D :D
Komentarz usunięty przez moderatora
@Jarek_P: Nope, znajomi z pracy:)
na odpwiedź: "ale przecież widział go jak sie kładł" - spójrz czy aby przypadkiem nie wkłada karty/pieniędzy za przejazd i nie patrzy w całkowicie inną stronę
Komentarz usunięty przez moderatora