Nie wiem czy to prawda, czy nie. Ale jeżeli naprawdę trwają te negocjacje, to chyba wolałbym by jednak nasza reprezentacja nie wracała. W najgorszym scenariuszu (i bardzo prawdopodobnym) zostaniemy wyklęci przez Portugalię, a reszta drużyn będzie patrzyła na nas jako na tych którzy nie mogą pogodzić się z przegraną. ( ͡°ʖ̯͡°)
Komentarze (7)
najlepsze