Napisałem więcej ale mi sie skasował, wiec szybka piłka. zacislem się w toalecie 1x1, siedzę tu juz od 1 godziny a pomocy znikąd. Jedna część zamka została mi w ręce, druga jest po drugiej stronie drzwi.
żaden taksówkarz nie chce się podjąć zlecenia, pogotowie zamkowe dopiero za 2h. Mam tylko nadzieje, ze nie przyjdzie mi tu spędzić nocy w tych upalach :(
@regularny: Cóż to może ku pokrzepieniu opowiem ci moja mała przygoda.
Kiedyś na robocie u klienta pracowałem sam, klient pojechał do pracy, koło 8 rano. Powiedział żebym sprzęt trzymał w jego kanciapie żeby nie wozić go codziennie, problem był taki że można ją było otworzyć tylko klamką od "pola". Nie wiem czemu, po prostu taki z niego majster.
Podczas wchodzenia do kanciapy zawsze przytrzymywałem je jedna noga sięgając to po grabie,
Ja zawsze w kiblu mam taran taktyczny. Niby trochę miejsca zajmuje ale zawsze siedzę bez stresu. Gdyby jednak zdarzyła się sytuacja, że w panice po prostu u nim zapomnę (a wiadomo jak zachowuje się i myśli panujący czlowiek) to na drzwiach zawsze mam instrukcję przyklejona i słownik ang-pol w szafce za mydłem.
Komentarze (303)
najlepsze
#niechcemalemuszem
Kiedyś na robocie u klienta pracowałem sam, klient pojechał do pracy, koło 8 rano. Powiedział żebym sprzęt trzymał w jego kanciapie żeby nie wozić go codziennie, problem był taki że można ją było otworzyć tylko klamką od "pola". Nie wiem czemu, po prostu taki z niego majster.
Podczas wchodzenia do kanciapy zawsze przytrzymywałem je jedna noga sięgając to po grabie,
- Halo, bagiety? W kiblu puszczają polskie reggae.
- Już jedziemy!
Komentarz usunięty przez moderatora
Gdyby jednak zdarzyła się sytuacja, że w panice po prostu u nim zapomnę (a wiadomo jak zachowuje się i myśli panujący czlowiek) to na drzwiach zawsze mam instrukcję przyklejona i słownik ang-pol w szafce za mydłem.
Plusuje