@dajpantenkij: Z jednym pracuję. Ma chęć do pracy. Nie ma #!$%@?. W sumie to #!$%@? momentami ciężej ode mnie ( ͡°͜ʖ͡°) Tylko w porównaniu z Polakami to raczej introwertyk.
Jak dla mnie to oni mogą przyjeźdzać. 1. Robią dobre jedzenie 2. Robią #!$%@? dobre jedzenie 3. Nie biorą zasiłku. 4. Dużo pracują 5. Nie przeszkadzają, nie protestują i nie żyją na koszt państwa
@stefangabon: Ja widzialem. W Piasecznie. Oni też biorą zasiłki, które im się należą. Inna sprawa że w Polsce mało jest zasiłków więc i mało ich dostaje...
@RocketQueen: z Wietnamczykami jest trochę inaczej, oni też robią podbój tylko po cichu, ale systematycznie i bardzo skutecznie. Przykład: jest koło polskiej granicy czeskie miasteczko turystyczne Harrachov, dwadzieścia lat temu zaczęli tam zjeżdżać Wietnamczycy. Na początku stali na bazarze z ręcznikami, tanimi rękawiczkami i innym chińskim badziewiem, ale z czasem zaczęli przejmować poważniejsze interesy. Dziś po tych 20 latach w Harrachovie nie ma prawie sklepu, wypożczalni nart, restauracji, spożywczaka prowadzonego
@dbc4razy: Byłam ostatnio w jakimś czeskim miasteczku i obleciałam kilka sklepów spożywczych i faktycznie we wszystkich do których trafiłam byli prawdopodobnie Wietnamczycy- ja ich wzięłam za Chińczyków.
Wietnamczycy to idealny przykład na to, że Polacy nie są żadnymi rasistami i osobami nienawidzącymi obcych nacji. Lewactwo próbuje od dawna przypisać Polakom łatkę ksenofobów, bo nie chcemy u nas w kraju lubianych przez nich brudasów robiących wokół siebie syf i chcących żyć na koszt innych. Jakoś z Azjatami tego problemu nie ma i Polacy ich szanują więc wszystkie lewackie teorie upadają.
Takich się nie przyjmuje a tym bardziej nie wspiera... Wolą brać bydło. Ale wielu takich Wietnamczyków na własną rękę znajduje prace, lokum i jakoś żyją - o nich się nie mówi bo nie robią dymu i nie występują w jakiś gówno-show gdzie narzekają jak to jest źle i jaki to mały zasiłek dostają.
Nie o takich imigrantów lewactwo walczy. To musi być ktoś robiący chlew, posiadający wysokorozwiniętą postawę roszczeniową, przy jednoczesnym braku chęci do pracy. Takim można współczuć.
Wypoczywam na plaży z rodziną na Kanarach. Dzieci się bawią i nagle słyszę obok perfekcyjny polski. Rozglądam się, żadnych polskich dzieci w około - sądzę że chyba słońce przygrzało i mam zwidy słychowe.
Kilka minut później znowu perfekcyjny polski bez jakiegokolwiek akcentu. Zaintrygowany rozglądam się i poza jakimiś 5-6 letnimi dalekowschodnimi dziećmi nie ma nikogo w pobliżu.
Mam kilku znajomych z Wietnamu - inna kultura, zdają się rozumieć wszystko dookoła i szanować innych, nie są roszczeniowi, pomogą każdemu. To są ludzie, a nie s*ierdo**ny które napływają z wiadomej strony..
Komentarze (114)
najlepsze
Tylko w porównaniu z Polakami to raczej introwertyk.
Generalnie imigranci z Azji są całkowicie innymi ludzmi niz imigranci z krajow arabskich.
Po pierwsze nie ma problemu z ich religia, z meczetami, wieprzowiną, zarykaniem twarzy etc
Po drugie to sa ludzie ktorzy sa czesto bardziej pracowici niż europejczycy, nie wspominając Arabów ktorzy są wyłacznie leniwi.
1. Robią dobre jedzenie
2. Robią #!$%@? dobre jedzenie
3. Nie biorą zasiłku.
4. Dużo pracują
5. Nie przeszkadzają, nie protestują i nie żyją na koszt państwa
I wiesz co? Wytrzymują tyle co oryginałki (np. buty z CCC)
Ale wielu takich Wietnamczyków na własną rękę znajduje prace, lokum i jakoś żyją - o nich się nie mówi bo nie robią dymu i nie występują w jakiś gówno-show gdzie narzekają jak to jest źle i jaki to mały zasiłek dostają.
To musi być ktoś robiący chlew, posiadający wysokorozwiniętą postawę roszczeniową, przy jednoczesnym braku chęci do pracy. Takim można współczuć.
Dzieci się bawią i nagle słyszę obok perfekcyjny polski.
Rozglądam się, żadnych polskich dzieci w około - sądzę że chyba słońce przygrzało i mam zwidy słychowe.
Kilka minut później znowu perfekcyjny polski bez jakiegokolwiek akcentu.
Zaintrygowany rozglądam się i poza jakimiś 5-6 letnimi dalekowschodnimi dziećmi nie ma nikogo w pobliżu.