@Vein: Daleko idąca interpretacja, zważając, że w środku ma kurtkę granatową, a na zewnątrz szarobrązową :D No ale acetylenu też nie można wykluczyć, bo łatwo dostępny ;)
Zastanawia mnie czy to geniusz czy niezwykły szczęściarz, ale stawiam na to pierwsze. Gaz pewnie ogólnodostępny - może być nawet ze zwykłej butli. W metodzie największą trudnością jest odpowiednia mieszanka paliwo/powietrze zapewniająca detonację. Zbyt mało gazu palnego da jedynie buchnięcie płomieniem, zbyt wiele zapobiegnie zapłonowi.
Komentarze (64)
najlepsze
2. Dolewasz wodę
3. Dodajesz kawałki folii aluminiowej
4. nakładasz balonik
Jak to się czyta? Chujwieco? ;)
@etimeel: „(…) z japońskiego (…)”!