Mount Everest. Brytyjczyk zawrócił 500 m od szczytu, by ocalić himalaistkę

Były brytyjski żołnierz zrezygnował ze zdobycia Mount Everestu, by ocalić himalaistkę, której skończył się tlen. Do szczytu brakowało mu zaledwie 500 metró...

[koniarek]

Nie jestem specjalista ale w tych warunkach 500 m to nie jest niewiele. W jakiejs relacji ze zdobywania szczytu czytalem, ze odcinki parudziesieciu metrow przebywa sie paredziesiat minut albo i dluzej.

[bgjm]

@koniarek: powyżej 8 tys metrów mamy do czynienia z tzw strefą śmierci. Brakuje tlenu, mózg zaczyna wariować, pojawiają się halucynacje, można też oślepnąć, więc końcowych 500 metrów nie można uznać za niewiele w stosunku do całej trasy. Wiem to z filmów w temacie himalaizmu, które polecam, bo temat ciekawy.

[koniarek]

@Marcinekek:
@NYCBronx:

Niech wypowie sie profesjonalista

Ryszard Pawłowski: W górach zawsze jesteś sam. Nie tyle możesz, ile musisz liczyć tylko na siebie. Zakładanie, że jak coś pójdzie nie tak, to inni pomogą, jest bardzo egoistyczne. Bo to znaczyłoby, że narażasz życie innych uczestników wyprawy. Nie można się co do tego łudzić i wiem, że w środowisku himalaistów takich złudzeń nie ma. Wszyscy mieli tego świadomość. Znalazłeś się tam,

[delbana]

Wy zdjęcie sobie sprawę z tego co to jest 500 metrów powyżej 8k? to jest kosmos dla 99%ludzi, nieosiągalne. więc gadanie że to zaledwie jest bzdurą

[chomik3]

@delbana: to w końcu tylko TVN ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[grey09]

@delbana: Dawaj to zdjęcie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Mirrodin]

W 2006 roku około czterdziestu wspinaczy mijało na szlaku umierającego Davida Sharpa i nikt z nich nie zatrzymał się aby mu pomóc. Niestety w takich warunkach było to praktycznie niemożliwe, mimo że było to zaledwie 250 metrów powyżej czwartego obozu (czyli tego, z którego zdobywa się szczyt). Co ciekawe nagrały go nawet kamery rewelacyjnego programu Everest: Beyond the Limit (Discovery Channel). W tym samym programie, ale chyba w innym sezonie jeden z

[mailtalk]

@Mirrodin: Też polecam ten serial :)

Jeśli chodzi o sprawę Sharpa to zawsze mnie ciekawiło czy gdyby dać mu pooddychać tlenem przez godzinę, dwie czy nawet więcej czy to cokolwiek by zmieniło. Z tego co pamiętam to podawano mu tlen ale przez ile to już nie wiem.

Dziesięć dni później wydarzyła się podobna, chyba nawet jeszcze bardziej kontrowersyjna sytuacja z Lincolnem

[snoopek]

@mailtalk: Swoją drogą przeżyć noc na 8600 metrów bez tlenu by niespełna sześć lat później umrzeć na nowotwór zakrawa na srogą ironię... :(

[Obruni]

500m to wysokosc w pionie, ktorej mu brakowalo. to moze jeszcze byc dlugie podejscie. Ale tak czy inaczej szacunek.

[plecak_odrzutowy]

@Obruni: na tej wysokości 500 metrów "w poziomie" to jeszcze długa droga.

[ostatni_i_sprawiedliwy]

ciężko to nazwać marszem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@plecak_odrzutowy: bo faktycznie to nie marsz. To męczarnia i walko o każdy kolejny metr. Walka z własnymi płucami, z nogami i z głową. Walka z chęcią zawinięcia się w ciepły śpiwór i "przespania choćby 10 minut". Walka z pogodą i potwornym mrozem. Walka z pragnieniem i powszechnym odwodnieniem. Walka z chęcią zrzucenia z pleców tego ciężaru,

[Lisaros]

To się bardzo rzadko zdarza na tej wysokości, próg 8000 m n. p. m. to tzw. strefa śmierci, którą trzeba jak najszybciej opuścić. Nić dziwnego, że nie mogli pomóc tej drugiej osobie. Ciężko cokolwiek zrobić na tej wysokości. Szacunek.

Warto przy okazji przypomnieć o Anatoliju Bukriejewie, który uratował trzy osoby na tej wysokości: Tragedia na Evereście 1996

[LostHighway]

@Lisaros: Film Everest

[qpdb]

@qpdb: I z drugiej strony "Wszystko za Everest" Krakauera. Ogólnie temat bardzo kontrowersyjny, tragiczny, a zarazem ciekawy.

[Bool1410]

Gość pracuje w ochronie pól naftowych w Iraku i myślę że może sobie pozwolić na zdobycie góry również w przyszłym roku. Nie umniejsza to oczywiście oceny jego zachowania. Szacunek.

[k.....n]

@Aster1981: co

Brytyjczyk, były żołnierz, ma sprawność fizyczną pozwalającą mu wspinać się na najwyższy szczyt Ziemi, co równocześnie jest dosyć drogą rozrywką i ty uważasz, że pracowałby na monitoringu?

[gttg]

lata pracy na wejście na szczyt

@Bool1410: to jest g---t na logice. Po co poświęcać tyle na wejście na kawałek górki jescze tak niebezpiecznej/

[L.....k]

500 metrów w tym wypadku na podejściu to kawał drogi więc nie p-------a głupot ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

#potwierdzoneinfo

[msuma]

Myślę że gdybym zdobył górę a potem schodząc mijał zwłoki człowieka któremu mogłem pomóc, to to trochę zepsułoby mi satysfakcję ze zdobycia góry.

[hphp123]

@msuma: Czemu od razu najgorszy scenariusz, może śnieg by przysypał? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[kettu]

Wybór chyba był oczywisty.

[HoldenCaulfield]

Zjechał po nią na jabłuszku?