Ustawione niczym mecz Victorii Sulejówek z warszawskim Hutnikiem, ale dobrze obrazuje życie introwertyka w świece ekstrawertyków. Wszędzie wymuszony entuzjazm, fałszywe uśmiechy, ciągle ktoś zaczepia i pyta się czy wszystko gra, a jedyną rzeczą której taki gość pragnie to święty spokój i błoga cisza.
dobrze obrazuje życie introwertyka w świece ekstrawertyków. Wszędzie wymuszony entuzjazm, fałszywe uśmiechy
Z perspektywy introwertyka -- tak. Natomiast ekstrawertycy odczuwają prawdziwą przyjemność i autentyczny entuzjazm związany z przebywaniem w towarzystwie.
Trudno też powiedzieć, że to "świat ekstrawertyków". Nie sądzę, by ekstrawertyków było dużo więcej niż introwertyków. Choć jak najbardziej mogą być głośniejsi i bardziej rzucać się w oczy. Z definicji.
@mg93: Z tym, że ten facet na filmie to średnio trafny przykład introwertyzmu. Introwertyk często dobrze bawi się w towarzystwie tylko zwyczajnie czasami potrzebuje trochę czasu z dala od ludzi żeby odpocząć o nabrać energii. Sam jestem introwertykiem i denerwuję mnie łączenie introwertyzmu z fobią społeczną i innymi zaburzeniami psychicznymi. Ja często jestem duszą towarzystwa, nie mam problemu z poznawaniem nowych ludzi czy wystąpieniami publicznymi, jednak czasami zamiast wyjść w piątek
|Ten moment kiedy uświadomisz sobie że sportowcy np. piłkarze których oglądasz w TV podczas meczu to już nawet nie są twoi rówieśnicy, a ludzie sporo młodsi
@przemomemoo: nienienie! To nie tak. Ten moment, kiedy zagadana w tramwaju śliczna laseczka zaczyna z zażenowaniem chichotać do psiapsiółki, a do ciebie odpowiada używając formy "proszę pana" :)
Komentarze (111)
najlepsze
Z perspektywy introwertyka -- tak. Natomiast ekstrawertycy odczuwają prawdziwą przyjemność i autentyczny entuzjazm związany z przebywaniem w towarzystwie.
Trudno też powiedzieć, że to "świat ekstrawertyków". Nie sądzę, by ekstrawertyków było dużo więcej niż introwertyków. Choć jak najbardziej mogą być głośniejsi i bardziej rzucać się w oczy. Z definicji.
@mg93: O jak mnie to #!$%@?...
#!$%@? [*]