Fazi ma poparzone łapy, pyszczek, nozdrza i okolice oczu. Ucierpiał w pożarze budynku gospodarczego, zginął jego psi kompan. Nie wiemy jakie będą koszty, ale leczenie potrwa co najmniej kilka miesięcy - twierdzi Karaś. Wszyscy ci, którzy chcą pomóc poparzonemu Faziemu mogą skontaktować z Ekostrażą.

[k_s_lis_]

Uśpić.

[Lurriel]

@k_s_lis_: chyba ciebie

[Pamflecista]

Tyle ludzi do uratowania a eko pedały na kundla robią zbiórkę.

[Zatwardzenie]

@Pamflecista: PIES LEPSZY OD CZŁOWIEKA, HURR DURR, PIES CIĘ NIGDY NIE OKŁAMIE, PIES NIGDY NIE BĘDZIE CIĘ OBGADYWAŁ ZA PLECAMI.

[Pamflecista]

@WYKOP_TO_DNO: Tak szczerze to nie lepiej by było przeprowadzić eutanazję ? Większa część ciała poparzona - pewnie będzie się męczył. Może nawet chce eutanazji ?