pozdrowienia dla Panów na stacji kontroli pojazdów. Tylko raz nie klepneli mi przeglądu bo jak się okazało nie działała mi żarówka wstecznego. Ciekawe jak ten autobus był sprawdzony...
@maxprojekt: ja jadę, bo na autach się jakoś super nie znam i chce wiedzieć czy to czym jeżdżę jest sprawne czy nie, a jeśli nie to co trzeba naprawić. Dlatego akurat na stacji diagnostycznej nigdy nie zależało mi na podbiciu papierów za 100zl tylko na faktycznym sprawdzeniu auta.
Komentarze (74)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora