ja miałem tam taką samą sytuację! Pani z yariski pomyliły się kierunki ( ͡°͜ʖ͡°) ci ciekawe była lokalesem z Bytomia. Gdzie leży wina ? Złe oznaczenie ? Stare dane z nawigacji (kiedyś tam było "pod prąd") ?
Na tym odcinku to już tradycja. Niecały rok temu w nocy podobnie mnie pan zaskoczyl.. światła długie włączone więc i tablic ani ja ani kamera nie widziała. skończyło się tylko na urwanej listwie z drzwi.
Dodam, że jest to zjazd w Bytomiu, tutaj na google maps - warto zwrócić uwagę na to, że nawrócenie na prawidłowy pas, to cofnięcie się zaledwie kilkunastu metrów (nie więcej niż 50m).
@Arrival: podziwiam Cie za interpretacje - dlugo sie musialem naglowic zeby stwierdzic ze chyba masz racje (nie miesci mi sie w glowie jak ktos majacy prawo jazdy moglby zinterpretowac to tak jak Tobie sie udalo :)) ) podwojna ciagla, na wysepce znak "nakaz jazdy z prawej strony znaku" - wjechac tam pod prad to rzeczywiscie sztuka (bo chyba o to chodzi? mimo ze mieszkam w okolicy to w tym miejscu nie
No już jeżdżę jakieś ..... pfffff 12 lat i tylko raz zdarzyło mi się wbić pod prąd bo jakieś ćwoki zrobili sobie heheszki i poodwracali znaki. Trzeba uważać, bo tacy ludzie nie mają wyobraźni i mogą doprowadzić do tragedii.
@mario-zdk: Też się zastanawiam właśnie co #!$%@?ł ten z merca, stał tak źe go zablokował i zatrzymali się więc już nie było ryzyka, nawet miał tyły zabezpieczone ciężarówką. Powinien wysiąść i kazać temu debilowi zawrócić.
Komentarze (96)
najlepsze
Dodam, że jest to zjazd w Bytomiu, tutaj na google maps - warto zwrócić uwagę na to, że nawrócenie na prawidłowy pas, to cofnięcie się zaledwie kilkunastu metrów (nie więcej niż 50m).
podwojna ciagla, na wysepce znak "nakaz jazdy z prawej strony znaku" - wjechac tam pod prad to rzeczywiscie sztuka (bo chyba o to chodzi? mimo ze mieszkam w okolicy to w tym miejscu nie
trzeba goscia zatrzymac i niech zawraca