@Czarny_Sezam: Autorowi komentarza chodziło chyba o to, że dzwonienie z fałszywym alarmem bombowym to #!$%@?. W sensie jak ktoś to dla beki wymyśla, a lotnisko nagle sparaliżowane.
Jeśli to znowu fałszywy alarm, to oby sąd bez skrupułów dowalił żartownisiowi karę pieniężną w wysokości szacowanych strat, które poniosły wszystkie podmioty z racji na ewakuację lotniska i opóźnienie lotów, zarówno straty materialne, jak i moralne, z odsetkami. Jak zobaczy taki frajer rachunek na kilkadziesiąt milionów, to się może odechce innym potencjalnym dowcipnisiom robić zamieszania.
@LostHighway: można z przed kilku lat pamiętam przypadek kolesia co maila wysłał, ewakuowana kilkadziesiąt budynków w całej Polsce koleś korzystał z sieci TOR się #!$%@? zdziwił jak pół roku później go zatrzymali
Alarm bombowy to generalnie wybitnie dziwna sytuacja. Z jednej strony, jeśli komuś by zależało na spowodowaniu strat (bo od czego wybuch?), to po cholerę by dzwonił? A z drugiej załóżmy, że to świr szukający atencji niczym #rozowypasek pod tagiem #pokazmorde, a bomba naprawdę istnieje... Tylko że ta druga sytuacja to nikły odsetek, i skąd ma być wiadome, czy akurat nie teraz trafimy na atencjusza? Ech, chore to wszystko, a tylko koszta
@Fenrirr: tuż przed zamachami bombowymi grup terrorystycznych IRA lub ETA dzwoniono na miejsca, gdzie podłożono bomby, aby zmniejszyć ofiary wśród cywili.
a wyobraźcie sobie także taką sytuacje gdy ktoś dzwoni że jest bomba , bomby niema bo wiadomo - żartowniś ale co w przypadku gdy któreś z zgłoszeń powoduje że przestają reagować na "bomby" a potem wielki płacz że coś wybuchło. fałszywe alarmy są głupotą która powinna być tępiona z wysoką surowością. a złapany dowcipniś powinien ponieść koszty 1. akcji ewakuacyjnej ,2 koszty wysłania patrolu saperskiego/antyterrorystycznego by przeszukać budynki 3. koszty postoju samolotów
@kamil150794: jak mają dom to komornik zajmie dom na poczet długów , praktycznie nie możliwe? blokada kont bankowych, zajęcie ewentualnych pensji zajęcie majątku , znalazłoby sie wiele sposobów na ukaranie dowcipnisie ale jeśli to jakis sebix na gruchocie z 2000r ciągnącym internet przez igłę od sąsiada to chociaz komornik mógłby zająć pralkę lodówke byle wykazać że część da się odzyskać nie wypisze od tak umorzenia z tytułu niemożności ściągnięcia zadłużenia .
@ibilon: Nie no, akurat dobrze zareagowali. Lepiej niepotrzebnie potrzymać ludzi z dala od "strefy zagrożenia" niż olać sprawę i mieć setki trupów na sumieniu, gdyby donos okazał się...mieć pokrycie w rzeczywistości. ( ͡°͜ʖ͡°)
A mnie zastanawia jak by wyglądała sytuacja gdyby jakiś żartowniś zatelefonował z czymś w stylu "słyszałem jak dwóch podejrzanych typów mówiło do siebie że została podłożona bomba/szykują zamach ale nie wiem czy to prawda" . Służby raczej i tak muszą działać a koleś teoretycznie jest czysty bo rzekomo tylko słyszał jak ktoś mówił i nie zapewniał że to pewniak itp. Wiadomo kłamał ale jeżeli śledczy tego z niego nie wyciągną to jest
Komentarze (79)
najlepsze
No nie wiem, żyjesz z olbrzymim długiem do końca życia, bez szans na jakiekolwiek ustawienie się materialne, przy okazji zwiedzając więzienie.
z przed kilku lat pamiętam przypadek kolesia co maila wysłał, ewakuowana kilkadziesiąt budynków w całej Polsce
koleś korzystał z sieci TOR
się #!$%@? zdziwił jak pół roku później go zatrzymali
@Fenrirr: tuż przed zamachami bombowymi grup terrorystycznych IRA lub ETA dzwoniono na miejsca, gdzie podłożono bomby, aby zmniejszyć ofiary wśród cywili.