Obejrzałem do 1:26. Panna przeczytała newralgiczny fragment bez kontekstu, więc trochę taki pic na wodę. Jakkolwiek dla wierzących może on być mocno niepokojący.
@drugie_wcielenie: Książka bez wątpienia jest bezwartościowa i została napisana pewnie tylko w celu prymitywnej prowokacji. Ale roztrząsanie się nad tym, czy powinna być sprzedawana, czy nie, że ludzie powinni zwracać sprzedawcom uwagę na treść tej książki, a biedni rodzice mogą nieświadomie (lol) sprezentować taką książeczkę dziecku - przesada wg mnie. No chyba, że traktować to jako konsumencką recenzję i "polecenie", to nie widzę problemu - ma prawo do wyrażenia w
Pani Weronika najpierw niech się douczy i zmieni tok myślenia z katolika terrorysty na tok myślenia człowieka nowoczesnego bo ta książka jest zupełnie o czymś innym a ona nie wie o czym gada... Gadanie, że pan Urban się śmieje z katolików bo może a z muzułmanów nie bo się boi i że czas z tym skończyć jest już tylko krokiem od namawiania że skoro oni mordują zwykłych ludzi to my też zaczniemy...
"Gdy Nina idzie do Pierwszej Komunii postanawia nie zjadać hostii, by mieć Jezusa już zawsze przy sobie. Niestety >przez przypadek upuszcza ją na kościelnej posadzce i zasłania butem, by nie gorszyć wiernych, wskutek czego hostia >przykleja się jej do buta i nadaje się tylko do zdrapania i wyrzucenia. Dziewczynka modli się następnie: "Och, Baranku >Boży, przykro mi. Najpierw ludzie przybili cię do krzyża, a teraz ja cię jeszcze podeptałam.
@Chcialbym: Jak by to był XIX wiek to może o taką książkę wybuchła by wojna ale jak widać pani Weroniki lekcje historii nie nauczyły że trzeba brać się odpowiedzialność za swoje słowa... Martwi mnie gdzie zmierza nasz kraj bo nie widzę sensu walczyć w razie "W" o ludzi o takich poglądach jak pani Weronika wszak jak by urodziła się po drugiej stronie sama pewnie została by takim religijnym terrorystą tylko
ooooo jezzuuuuu xD nie wiem co o tym myslec... z 1 strony zdrapywanie oplatkow moze byc nie na miejscu a z 2 oplatek nigdy nie byl cialem chrystusa tylko wymyslem tej gownoreligi
tak bardzi wypaczone idealy z obu stron, nic nie znaczace podzialy.
i tak, mozna deptac oplatki bo one nie maja zadnej magicznej mocy i nie sa symbolem czegokolwiek, tak samo jak i spowiedz i ksiac i trup jezusa na krzyzu.
Komentarze (103)
najlepsze
Panna przeczytała newralgiczny fragment bez kontekstu, więc trochę taki pic na wodę. Jakkolwiek dla wierzących może on być mocno niepokojący.
Komentarz usunięty przez moderatora
nie wiem co o tym myslec... z 1 strony zdrapywanie oplatkow moze byc nie na miejscu a z 2 oplatek nigdy nie byl cialem chrystusa tylko wymyslem tej gownoreligi
tak bardzi wypaczone idealy z obu stron, nic nie znaczace podzialy.
i tak, mozna deptac oplatki bo one nie maja zadnej magicznej mocy i nie sa symbolem czegokolwiek, tak samo jak i spowiedz i ksiac i trup jezusa na krzyzu.