Być bezrobotnym trzeba chcieć
(...) Być może ten artykuł obrazi wielu czytelników ( np. obnażając ich mechanizmy samoutrudnieniowe ) bo nie powinno się wszystkich bezrobotnych nazywać leniuchami czy nierobami. (...)
ouna- z- #
- #
- #
- #
- #
- 15
(...) Być może ten artykuł obrazi wielu czytelników ( np. obnażając ich mechanizmy samoutrudnieniowe ) bo nie powinno się wszystkich bezrobotnych nazywać leniuchami czy nierobami. (...)
ouna- z
Komentarze (15)
najlepsze
W większych miastach zawsze jakaś praca się znajdzie - jakakolwiek by się załapać. Podejrzewam że autor nie mieszka na wsi czy mniejszym miasteczku lub się jeszcze się uczy i nie musi pracować. W gazetach w ofertach pracy same reklamy uczelni, a jak jest jakieś ogłoszenie to telemarketer, agent ubezpieczeń, programiści, dyrektorzy itp. Pracy normalnej (nawet za minimalną krajową) jest bardzo mało a chętnych kilkadziesiąt
Socjalne świadczenia powinny przysługiwać TYLKO przez pół roku. Jak chcesz dalej otrzymywać świadczenia to musisz przepracować conajmniej pół roku (nieważne gdzie),
Z przeprowadzką nie było i nie ma problemu - przynajmniej u mnie. Ale żebym przeprowadził się do innej miejscowości muszę być pewny po pierwsze zatrudnienia (okres próbny) po drugie że moje dochody wystarczą na wynajęcie mieszkania i utrzymanie. A ceny wynajmu mieszkań np. w Poznaniu są powalające dla człowieka "na dorobku".
Ja swoją przygodę z urzędem pracy zakończyłam po miesiącu "współpracy", gdy pewnego dnia zażyczyli sobie bym odbyła 6- miesięczny staż w swojej byłej szkole jako...pomoc sprzątaczki! A moją przyjaciółkę z magistrem chcieli wysłać do pracy do rzeźni, żeby prosiaki ubijała. No czyste kpiny!
Socjalne świadczenia powinny przysługiwać TYLKO przez pół roku. Jak chcesz dalej otrzymywać świadczenia to musisz przepracować conajmniej pół roku (nieważne gdzie),
Można by od razu przytoczyć całą tabelkę tak jak oferty pracy prawda ?
http://www.pup.rzeszow.pl/index.php?id=b2
procentowa