Amerykanin przeżył Bostoński Maraton atak w Paryżu, a wczoraj wybuch w Brukseli.
Misjonarz mormoński ze stanu Utah miał niesamowite szczęście w nieszczęsciu - przeżył zarówno ataki bombowe podczas maratonu bostońskiego, ataki w Paryżu, a wczoraj przetrwał atak na brukselskim lotnisku.
B.....p z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
będę go unikał :P
A tak serio to chyba musi być jakiś dziennikarz, chyba, że mega-pech z mega-fartem.
Komentarz usunięty przez moderatora