27 lat po wojnie Niemcy znowu stały się światową potęgą a Polska wypadła z G20.
Czy dlatego, że nikomu w Niemczech nie przyszło do głowy, aby środki z Planu Marshalla trwonić na parki wodne i ścieżki rowerowe? A może dlatego, że mieli swojego Adenauera, a my byliśmy skazani na Bolka i Jaruzelskiego?
nikto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 56
- Odpowiedz
Komentarze (56)
najlepsze
Ciekawe dlaczego? :
To głównie w Polsce obudowywano starówki, z wielorakich powodów, głównie naszego zamiłowania do dziedzictwa kultury
Jednak nigdzie na świecie nie przeprowadzono tak gigantycznego programu odbudowy zabytków i całych zespołów miejskich co w Polsce. Właśnie za to na listę UNESCO została wpisana warszawska starówka - nie za wielkie walory
@btr: Podobno śmieszke przeniósł się na facebook.
Mieli mase fabryk i parków maszynowych. Do tego napływ imigrantów Niemieckich z Prus i dzisiejszej Polski zachodniej.
Nagła koncentracja ludności, masa pracy przy odbudowie, dostęp do rynku światowego, port w Hamburgu z którego można opłynąć świat.
Jak to porównać do Polski która nigdy nie miała maszyn i fabryk, dostęp jedynie do Bałtyku i to lichy a straty
Wygrali fabrykami które produkowały bron i po wojnie sie przerzucały na masowa produkcje dóbr.
Junkers, po wojnie kotły grzewcze, Porsche, po wojnie samochody.
BMW, Mercedes, Bayer.
W czasie wojny te marki rozbudowywały się pod protektoratem Adolfa więc
Niemcy w swoim czasie mieli zimną wojnę i amerykanów, którzy stawali do walki z sowietami o przetrwanie i potrzebowali sojuszników silnych gospodarczo i militarnie. Wyścig zbrojeń wygrywa się potężną gospodarką, dobrymi naukowcami i inżynierami. Niemcy nie dość że były państwem frontowym to jeszcze miały potencjał którego wtedy amerykanie nie mogli zignorować. Dostali swoja szansę i ja wykorzystali.
Polska zaś trafiła na moment, kiedy zachodowi się ubzdurało że nastąpił koniec historii
I w sumie nigdy nie byliśmy w top 20 gospodarek, chociaż teraz mamy bardzo blisko (23 miejsce)