@PopolupoBreslau: nie zrobią nic, zgłosiłem 2 miesiące temu (właśnie w Warszawie na Walicow 15) uszkodzenie auta na parkingu. Nie rysa czy obcierka tylko poważne uszkodzenie, do wymiany mialem klapę bagażnika i zderzak, ktoś uderzył w tył mojego auta z taką siłą że pomimo wrzuconego biegu auto zostało przepchnięte ok 5m i zatrzymało się na innym aucie (dodatkowe uszkodzenie przedniego zderzaka). Żadnej kartki, nic to zgłosiłem na policje. 2 tygodnie później zgłosił
Dziś wieczorem na ulicy Światowida na przejściu między przystankami Grzymalitów wyprzedzając jedno auto i autobus poleciał mi prosto na czołówkę na samym przejściu dla pieszych pod prąd omijając wysepkę. Na szczęście dobre hamulce, refleks i jazda z odpowiednią prędkością uchroniły mnie przed wypadkiem. Auto to stara honda accord na ulubionych blachach zaczynających się na "L", wiadomość dostałem od kierowcy autobusu linii 516 który był wyprzedzany a
@KwadratowyPomidor: Dobrze napisał @paprykarzszczecinski1, Sebix to stan umysłu a wyznacznikiem nie są dresy z 3 paska i i stare BMW. Czasami się tak iznaczają żeby się łatwiej odnaleźć pośród normalnych ludzi, ale nie zawsze.
Kiedys moj ojciec miał taką sytuacje, ze wjeżdzał w zakręt na ktorym ni stąd ni zowąd wyonił mu sie samochod na czołówke, ktory na tym zakręcie wyprzedzał..... Gdymy odruchowo Ojciec nie zjechał na chodnik byłoby po nim.... a co by było, gdyby na tym chodniku ktoś był.
Komentarze (96)
najlepsze
@mar111cin: po cholerę, jak nic z numerów nie widać?
Opis filmiku z YT:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
ehh wykopki