Bardzo pragmatyczna koncepcja. Większość nowych jednostek miałaby powstać w oparciu o istniejące bataliony ze zmienioną podległością i niekiedy charakterem. Jednak mało realne (chociaż pożądane) wydaje mi się przezbrojenie 6 Brygady Powietrznodesantowej w Rosomaki i zrobienie z niej BZmech. Opór rozmaitych środowisk byłby ogromny. Kluczową sprawą moim zdaniem jest powiększenie armii zawodowej o 30-40 tys. żołnierzy, by wszystkie brygady były ukompletowane przynajmniej w 80% i miały wysoki stopień gotowości.
@Hussar99: macierewicz wspomniał o powiększeniu armii takż przyzwyczaj się do tezy panującej w mediach mainstreamowch, że to oszołomstwo, wstecznictwo oraz średniowiecze i fanaberie fanatycznego oszołoma. Nie oczekuj merytoryki ;) Taka koncepcja będzie opluwana od góry do dołu.
Komentarze (2)
najlepsze