Pozytywne właściwości marihuany to MIT!
Dla dodania równowagi w dyskusji kilka faktów, które stawiają marihuanę w niezbyt dobrym świetle.
iskra-piotr z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
- Odpowiedz
Dla dodania równowagi w dyskusji kilka faktów, które stawiają marihuanę w niezbyt dobrym świetle.
iskra-piotr z
Komentarze (3)
najlepsze
1. Wszystko jest dla ludzi - ale ludzi dorosłych przede wszystkim emocjonalnie.
2. Obalanie mitu wymyślonego na siłę który żadnym mitem nie jest i każdy zdroworozsądkowy człowiek o tym wie. To tak jakby próbować udowodnić, że tytoń i alkohol są bardziej bezpieczne bo są "legalne".
powinno być
Pozytywne właściwości marihuany potwierdza MIT
Zażywanie marihuany owszem ma swoje negatywne skutki i niektóre z nich mogą się zmniejszać nawet po roku czy 2 latach od zaprzestania regularnego palenia. Przykładowo "bramkowanie" - jest to taka zdolność mózgu, do filtrowania informacji ważnych od śmieciowych - a na palaczach testowano to w ten sposób, że każdy miał słuchawki i musiał nacisnąć guzik, w momencie, gdy usłyszy odpowiedni dźwięk(podobne testy, na kreatywność, wykonano niedawno, ale tam już sposób testowania był inny, bo testowany miał słuchawki, gdzie na jedno ucho puszczano jakiś ważny tekst do zapamiętania, a na drugie bzdury, żeby zdekoncentrować kogoś). U osób, które paliły wcześniej regularnie konopie, test wychodził gorzej od grupy kontrolnej, nawet jak ktoś już od dłuższego czasu był abstynentem.
Inna sprawa, to te choroby psychiczne - tutaj naukowcy mieli trochę problem, bo ktoś regularnie poddający się intoksykacji, może nigdy nie zachorować na żadną chorobę psychiczną, natomiast pewne osoby, które są w grupie ryzyka zachorowania na np. schizofrenie, częściej sięgają po marihuanę, albo narkotyki w ogóle. Lajtowa wersja wytłumaczenia tego faktu może być w tym, że ktoś zdaje sobie sprawę ze swojej niespójności psychicznej i sięga po narkotyki, żeby ukoić nerwy.
To, że osoby, które zaczynają palić przed 18, mają później gorzej z myśleniem, z tego co czytałem, rzeczywiście się sprawdziło w badaniach.
Jeśli THC nie ma właściwości leczniczych(chociaż na zmniejszenie nadciśnienia w gałce ocznej sprawdza się świetnie i jest to potwierdzone naukowo), to zastanawiający jest fakt, że firmy farmaceutyczne wprowadziły już lata temu syntetyczną wersję THC - Dronabinol.
Co do uzależnienia, to jak wszystko uzależnia, tak cannabis też uzależnia w jakiś sposób(nie jak papierosy, czy alkohol, bo one uzależniają fizycznie, konopia natomiast uzależnia w specyficzny sposób, najbardziej psychicznie, tych co się zwyczajnie do życia z nią przyzwyczaili),