Za niewpuszczenie psa przewodnika do restauracji grozi kara

Pani Anna wybrała się wraz z koleżanką do restauracji. – Koleżanka jest niedowidząca, korzysta z pomocy psa przewodnika. Kelner nalegał, żeby zostawiła go przed wejściem. Tłumaczył, że w lokalu to ja mogę służyć wsparciem koleżance, a zwierzak nie może tam przebywać ze względów...

[Balzack]

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ulvarin]

Pytanie do wykopowych speców:
Załóżmy, że do restauracji chce wejść niewidomy z psem przewodnikiem a w lokalu w tym czasie znajdują się klienci/pracownicy (choćby 1) masakrycznie uczuleni na psią sierść.
Czyje prawa są w tym przypadku ważniejsze??

Bo medialnie to wiadomo - kaleka biedny, nie pozwolili mu z psem, okropni ludzie ograniczają jego normalność itp..

[L.....n]

Właściciel co prawda ma prawo zabronić wejścia do lokalu z psem (nie dotyczy psów przewodników!), ale nie ma takiego obowiązku. Nie ważne jaki to lokal, czy restauracja, czy sklep spożywczy. Panuje jakieś dziwne przekonanie, że takie są wymogi sanepidu, a to nieprawda. Nie ma takich przepisów, Sanepidu nie obchodzi ta kwestia i nigdy nie jest ona przedmiotem kontroli.

[L.....n]

@Lothan: http://www.podrozezpsem.pl/2012/06/rozmowa-co-ma-sanepid-do-psa-w-restauracji/