Klient miał zapłacić za wezwanie do zapłaty. Więc zażądał zapłaty za swój list.

O swoich potyczkach z dostawcą energii elektrycznej opowiedział pan Roman.

[lennyface]

U mnie w bloku pomontowali liczniki z odczytem radiowym.
Urządzenie w co 5 mieszkaniu nie zczytuje danych, muszą chodzić dalej zapisywać w notesie... ale na stronie aktualizuje dane. Czyli działa ale nie tak jak powinno i do wystawienia faktury chodzi dalej pracownik. Teraz tym co nie zczytuje energa bez problemu powinna wystawić faktury :D dupa
połowa ludzi nie dostaje faktury bo energa zasłania się awarią urządzeń od listopada ale druga połowa ma

[fstab]

zczytuje

@lennyface: ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[lennyface]

@fstab: omg, samo się tak zrobiło, musisz mi uwierzyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vendel]

Wiecie że płacenie za monit to bardzo dobry sposób na różnicowanie konsumentów? Dlaczego by się go pozbywać? Natomiast powinni zapłacić za otrzymany monit.

[Mr--A-Veed]

Dobra - ale na jakiej podstawie żąda tych 34 zł?

Jeżeli w cenniku jest jedynie coś w stylu "wezwanie do zapłaty - 34zł", to w sumie może. Ale jeżeli w cenniku jest jasno zaznaczone, że to tylko działa w jedną stronę - to trochę dupa, bo nie ma podstaw do naliczania takiej opłaty. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[jekyl]

@Mr--A-Veed: taki zapis w cenniku jest bezprawny, bo nie wyczerpuje wymogu równowagi między podmiotami

[f.....s]

W tej enerdze znowu ładny burdel mają...
23 wysłali SMS informacje o wystawieniu faktury, którą już 20, zgodnie z terminem opłaciłem...

W międzyczasie zmiana numerów kont bankowych a w ebok nie zalogujesz się żeby sprawdzić nowe konto...

Jedyne co to działał poprawnie telefoniczny EBOK z automatu...

[d.....k]

no na pewno zapłacą xD

[czeskimarian]

Umowę podpisał? Podpisał.

[n.....u]

@czeskimarian: podpisał i dyskusji nie ma, ale pytanie czy UOKiK ją już analizował, czy zrobi to dopiero teraz. :)

[czupakadabra]

Jak czytam takie bzdury to nóż mi się w kieszeni otwiera.
"Dla zasady" - czyli 99% spraw poniżej 500zł w polskich sądach. W większości przypadków sądzą się tak totalne oszołomy które zwyczajnie nie mają racji.
Później ludzie się dziwią, że byle sprawa trwa kilka lat, jak pojedynczy sędzia ma zapchany grafik takimi idiotyzmami (je też musi rozsądzić) i nie ma czasu na poważne rzeczy, bo nawiedzają go Janusze ze swoimi problemami.

Inna

[L.....c]

Inna sprawa - "dla zasady" to mógł przeczytać co podpisuje z dostawcą energii bo zapisy typu X zł za upomnienie są u każdej z takich firm bez wyjątki.

Do tego przez dwa miesiące miał "awarię banku"? Awaria poczty czy najbliższego punktu opłat też tyle trwała, że nie dało się tam zapłacić tych paru złotych za prąd?

Typowy tępy Janusz, który myśli, że zjadł wszystkie rozumy i wszystko mu się należy, a jak

[L.....c]

Po pierwsze - idź do najbliższej siedziby firmy i załatw to na miejscu z obsługą.

@czupakadabra: Niestety, ale w siedzibie firmy kolejka potrafi być na kilka godzin - przyjechałem kiedyś na minutę przed otwarciem (!) i był taki tłum, że zrezygnowałem.

Na szczęście udało mi się wymyślić numer faktury w oparciu o to co miałem na umowie i udało się zalogować w ebok. Na infolinii mi powiedzieli, że mojej umowy w

[Xo-oX]

To jakiś idiota, w ogóle następnym razem powinni debilowi nie przypominać tylko po roku wysłać pismo od komornika + opłata za windykację + odsetki ustawowe.