Dostała miesiąc więzienia za fałszywe oskarżenie męża o pedofilę
Nie można w zaślepieniu walką o rozwód włączać do tego bezbronnego dziecka, ani bezpodstawnie oskarżać jego ojca o pedofilię - tak oskarżycielskim chwilami tonem sędzia Krzysztof Rawo uzasadnił w środę wyrok, skazujący kobietę za pomówienie byłego męża o molestowanie seksualne córki.
Anakonda_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
Nie wiem czy taka matka to dobro dla dziecka.
Ale zaświadczenia o niekaralności już nie dostanie. Ma głupia pipa co chciała.
Jakim najgorszym? To niech głupia pinda chroni dziecko przed sobą i babcią. Najbardziej szkoda dzieciaka, będzie miało traumę do końca życia jak dorośnie i zrozumie, jaką wredną suką jest jej matka.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wyj#$ac na zbity pysk i zabronic pracy w zawodzie.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,82943,5161056.html
jakby nie dzialalo to kopia na pokazywarce:
http://pokazywarka.pl/utfl5b/
Przesłuchanie i sprawdzenie autentyczności kilkugodzinnej taśmy to czasochłonna robota, jak to dobrze że zajeło to tylko 2 lata.
Ja po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że kara za tzw. 'wrabianie' powinna być równa tej, która grozi za oskarżany czyn. Gdyby fałszywe oskarżanie o pedofilię było sankcjonowane tak samo jak pedofilia, to może ktoś by się zastanowił dwa razy.