Galerianki - margines czy zaniedbane dzieci
Wiem, że temat poruszany milion razy, ale myślę że warto do niego wrócić przy okazji tego artykułu, który moim zdaniem nie pozostawia wątpliwości, że te dzieci to nie ofiary przemocy w domu czy zaniedbania, a środowiska i własnej głupoty. Wystarczy przeczytać słowa jednej z nich. Dramat.
vexeen z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 142
Komentarze (142)
najlepsze
Spojrzałem się z politowaniem i powiedziałem z obrzydzeniem: Dziecko... poj#$ało Cię?!
i odszedłem.
po chwili się uspokoiłem. Masakra:/
Najwięcej "uniwerstutek" miałem "przyjemność" poznać u mnie na uczelni. Zadbane. Ubrane w importowane ciuchy i obwieszone złotą biżuterią. Telefon to njnowsze osiągnięcie techniki. Z wieloma często wdawałem się w rozmowę życiu i od większości usłyszałem podobną bajeczkę:
1)Jest samodzielna i samowystarczalna-rodzice od dawna jej nie pomagają.
2)Na
Komentarz usunięty przez autora
"I gdzie są ich rodzice?"
- Wysoki Sejmie, koniec, nie będzie żadnych galerianek.