@niemamnaimiepszemek: Teraz też możesz przyjść z całym komputerem i też wszyscy się będą z ciebie serdecznie śmiać. Zaczną się dopieprzać dopiero wtedy jak zaczniesz walić konia w kawiarni
W sumie tak o tym gadam, więc dorzucę picrel. Swoją drogą, używanie komputera mobilnego nawet pod koniec lat 90 musiało być czymś wyjatkowym - czymś, co automatycznie dawało Ci w oczach postronnych szacunek i poczucie potęgi.
@bolo1: Zarobki swoją drogą, ale większe znaczenie ma raczej wartość sprzętu komputerowego, która wraz z rozwojem branży IT spadała. Wówczas na komputer o podobnych parametrach jak mój kosztował jakieś 7-8 tysięcy złotych, przy średniej pensji 800zł, a głupi stacjonarny PC miał wartość jakiś 4-6 tysięcy. Ceny zaczęły spadać dopiero jakoś w przełomie lat 90 i 2000, gdzie np. w 2003 na zestaw PC+monitor+drukarka "plujka" z P3 lub Celeronem mógł pozwolić
@KrotkiLogin: w sumie wersja Gold w porównaniu do Second Edition byla beznadziejna. Pamietam że najwięcej BSODów właśnie widziałem na maszynie ktora była napedzana nie przez 95 czy Me, ale właśnie pierwszą edycją 98.
Mój pierwszy komputer kupiony właśnie w '95 (486sx 33 MHz, 4 MB RAM) za cholerę nie był w stanie tego systemu uciągnąć, nawet po dodaniu 8 MB RAM był nieużywalny. Z perspektywy czasu Windows 95 to była potwornie wymagająca, niestabilna kobyła, a pod maską - niewiele więcej niż po prostu graficzna nakładka na DOS 7. Już w latach 90-tych dużo większe nadzieje budziło (jak czas pokazał - zupełnie słusznie) NT 4.0. Bodajże
@zjadacz_wyjadacz: Poza NT wiele nadziei budziło też OS/2 Warp od IBM. W czasach gdy nie powstawało zbyt wiele aplikacji dla Win32, OS/2 naprawdę stanowił całkiem fajną alternatywę dla Windows, miał praktycznie to samo jądro i architekturę co NT, mógł obsługiwać aplikacje 16-bitowe napisane zarówno dla Win 3.11, jak również dla DOSa. Jednak jak doskonale wiemy, IBM wygasił projekt i sprzedał mało znaczącemu przedsięwzięciu o nazwie eComStation. System można nabyć do
@devel: W niedawnym tekście o Gatesie (ten o sukcesie i oszukiwaniu kumpli) jest mowa o tym, że M$ w początkowej fazie istnienia podpisał umowę i realizował masę softu dla Mac'a - pracowało nad tym więcej programistów od M$ niż od Apple.
@BooB: Nie wiem skąd minus. Reklama prosta, przejrzysta, ba, bardzo minimalistyczna, wpisująca się nawet w dzisiejsze trendy. Ogólnie, według mnie branża reklamowa w latach 90 przeżyła swój największy rozkwit - do dziś gdy widzę stare reklamy oprogramowania w gazetach komputerowych, śmieje mi się twarz, bo było to tak.. po prostu ładne.
Komentarze (87)
najlepsze
Uwielbiam tę reklamę. :D
źródło: comment_8RHnMTjau3GkIkkzyoBEU2nc4TyhFSvK.jpg
Pobierzźródło: comment_BxXRJd0SlzoocfCUSSTShqmqIwPTMoAb.jpg
PobierzTaka ciekawostka: dźwięk uruchomienia Windows 95 został stworzony na Macu.
W niedawnym tekście o Gatesie (ten o sukcesie i oszukiwaniu kumpli) jest mowa o tym, że M$ w początkowej fazie istnienia podpisał umowę i realizował masę softu dla Mac'a - pracowało nad tym więcej programistów od M$ niż od Apple.