Aż do 1999 roku Sejm mógł odrzucać orzeczenia TK większością 2/3 głosów.
![Aż do 1999 roku Sejm mógł odrzucać orzeczenia TK większością 2/3 głosów.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_SjkBi5cpGjmdQHtkJLajijMnqpXDDYS7,w300h194.jpg)
W sporze o TK pojawiają się kolejne koncepcje dotyczące kształtu tej instytucji. "Obrońcom demokracji" warto przypomnieć, że aż do 1999 roku Sejm mógł odrzucić każde orzeczenie TK większością 2/3 głosów. Czy ktokolwiek wówczas lamentował, że Polska demokracja jest z tego powodu zagrożona? NIE!
![saint](https://wykop.pl/cdn/c3397992/saint_6oAtGyLmvu,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 39
- Odpowiedz
Komentarze (39)
najlepsze
2. Gdzie są obietnice wyborcze PIS na pierwsze 100 dni? Czy wśród nich był
- 500 zł będzie od kwietnia jak dobrze pojdzie i w ograniczonym zakresie (oby opóźnili to jak najbardziej, ale to nie mnie oszukali bo jestem ostatni do wybierania ich), póki co kłócą się międzysobą i mieszają, kogo będzie to dotyczyć. Idą do mediów ze sprzecznymi stanowiskami, a przecież ustawa była w teczce...
- podniesienie kwoty wolnej - moooże od 2017, a poza tym jak ostatnio mówił Szałamacha, raczej stopniowo
- obniżenie wieku emerytalnego - niby jest gotowy projekt (fatalny, jak ja #!$%@?ę), niech go trzymają pod biurkiem tak długo jak się da, no ale nie widzę jeszcze działania
- zniesienie podatku od kopalin - jak wiemy jednak tego nie będzie (co się zmieniło od wyborów? poza odpowiedzialnością?)
- ratowanie kopalń - w zeszłym tygodniu rzucili to samo co PO, słowo "zamykanie" zastępując
1. Prawo o którym mowa wyżej obowiązywało do 1999
2. Polska weszła do UE w 2004.
3. W 2005 podważono zgodność ENA z konstytucją.
4. W 2006 dokonano nowelizacji konstytucji, nie anulowano wyroku TK
Sejm nie anulował wyroku TK tylko zmienił konstytucję (do czego wymagane jest 2/3 głosu) - tj. Nowelizacja z 2006 r. Innymi słowy nie doszło do podważenia wyroku TK jak
Być może powinienem był czytelniej to napisać, ale chodziło mi o to, że fakt, iż niegdyś można było większością kwalifikowaną odrzucić wyrok TK nie jest niczym szczególnym, bo i teraz jeśli jest taka większość sejmowa, to może ona większością 2/3 zmienić skutki wyroku TK dokonując odpowiedniej zmiany
Zresztą, na "niewygodne" są tylko teksty z czapy, pisane przez aparatczyków lub dyletantów, więc durne wnioski mnie nie dziwią.
Przecież większość 2/3 może również zmienić zapisy w Konstytucji. To co za różnica w przegłosowaniu odrzucenia wyroku Trybunału lub zmiany zapisu w Konstytucji, który Trybunał zakwestionował?
Ale, każdy powod, nawet ten najgłupszy jest dobry, żeby swoją głupotę przykryć.