Włożyła na pięć minut miesięczną córeczkę do mikrofalówki. Dożywocie dla...
Sąd w kalifornijskim Sacramento skazał na dożywocie kobietę, która włożyła na pięć minut swoją miesięczną córeczkę do mikrofalówki. Dziecko zmarło w wyniku odniesionych poparzeń. Do zbrodni doszło w 2011 roku.
lyncz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 156
- Odpowiedz
Komentarze (156)
najlepsze
Większy lotniskowiec niż Alizee
Chociaż - jeśli to znalezisko wyjdzie na główną, to z pewnością pojawi się tu mnóstwo różnego rodzaju "kar", jakie powinna ta kobieta otrzymać...
Kompetentni ludzie rezygnują z dzieci bojąc się, że nie będą dobrymi rodzicami.
Patologia, bieda umysłowa i tzw.dorosłe dzieci nomżą się na potęgę, jeśli dziecko jakimś cudem dożyje dorosłości kończy jako wrak człowieka albo powiela schemat rodziców.
Idiokracja - kto oglądał ten wie...
Nie chce z góry przesądzać, że to bzdura, ale coś tu jest nie tak. Albo dziecko było bardzo, bardzo małym wcześniakiem albo w hameryce nawet mikrofalówki są jak ów słynny "groszek, #!$%@?, groszek" ze starego kawału.
Albo... cała sprawa jest jak z Radia Erewań: nie dziecko, tylko kotka, nie upiekła, tylko wykąpała, nie w mikrofalce, a w wannie i
-Tu w Ameryce jest wszystko największe, najlepsze
-A w Krużewnikach był?