@NoOne3: a skad wiadomo, że to zawodowy lektor? Może z łapanki kogoś tam wzięli, ej młoda przeczytaj bo Ty to już na maturze angielski miałaś, to znasz ( ͡°ʖ̯͡°)
Ten kto się śmieje, ten nigdy z Polski chyba nosa nie wystawił... Pojeździcie po świecie, to zobaczycie, że to norma. W Brazylii przed MŚ i IO ciężko było znaleźć jakiegoś pracownika na lotnisku międzynarodowym, który mówiłby po angielsku.
Wystarczylo by kobiecine wyslac na jakis kurs doszkalajacy... Zasrane PKP zaplacilo by za to grosze, a kazdy by wygral. Nie mam szacunku dla tej firmy, jest ona dla mnie uosobnieniem wszystkiego co najgorsze, z niechecia ale korzystam, gdy musze ;/
@TakiSeLogin: ale przecież chłopie - pierwszy lepszy gimbus mający nawet 3 z angola by to przeczytal lepiej - a tu pewnie mamy standardowo - rodzina na swoim, pewnie pani zapowiadająca odjazdy ma wujka w PSLu albo cos w ten deseń
@blackdog: a jakie to ma znaczenie, ze gimbus to przeczyta lepiej? Skoro juz ja tam zatrudnili to by mogli jej podniesc te kwalifikacje niskim kosztem.
pamiętam jak z moim różowym paskiem polecielismy pierwszy raz do Hiszpanii. Malaga, dworzec, zadanie: kupić bilety na autokar do Nerji. podchodzę do okienka i pytam: can i speak English? we would like to buy tickets to Nerja...no no no blahayajerjsidjdjdja. stanąłem jak wryty i mówię : Nerja Nerja duo . pani mówi Nerja bdhshehefbxdurb...zobaczyłem cenę na kasie, zapłaciłem. mission complete. ;)
@opilec: oby tylko to. Byłem w Amsterdamie ostatnio, stacja metra a automat z biletami tylko po niderlandzku. Nie wiem, może zmiana języka była, ale napisane to w ichnim bo nie znalazłem xD
Komentarze (134)
najlepsze
@r3pr3z3nt: Ale dlaczego mamy równać do dołu?
Komentarz usunięty przez moderatora