Firma Eco Car z Warszawy nikogo nie okradła!
Pokażcie ,że macie odrobinę godności i potraficie się przyznać do tego, że oczerniliście bogu ducha winna firmę o okradanie swoich klientów. Bardzo łatwo jest rzucać oszczerstwami i pomówieniami. Mam nadzieje, że równie łatwo przyjdzie wam przeprosić.
B.....e z- #
- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
koleś podał taksówkarzowi zły adres. Taksówkarz zawiózł rzeczy, ktoś przyjął nieswoje, nikt nie wnikał, adres to adres. Potem chłop ogarnął, że rzeczy nie dotarły.
Zgłaszał reklamację, ale pomylił daty i robił inbę o 3 grudnia, a kurs był 4 grudnia. Firma nie była w stanie znaleźć takiego kursu, więc rozkładali ręce. (tutaj moja opinia: gościu albo robił inbę za mocno hurr durr i uznali, że to
O ile dobrze zrozumiałem to firma miała dostarczyć przedmioty pod określony adres, nie zrobiła tego. Klient chciał odzyskać swoją własność ale spotkał się z typowo PRL-owskim hamstwem w stylu "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz?". Więc się pytam co to jest jak nie kradzież? To że klient odzyskał swoją własność po tym gdy zrobiła się gównoburza nic nie zmienia. Ktoś komuś powierzył swoją własność i ten ktoś nie
Komentarz usunięty przez moderatora
A tutaj Eco Car powinno wytoczyć temu pajacowi proces o zniesławienie. Bo co za baranem trzeba być, by nie podać swojego adresu? I robić gówno burzę jak się dni mylą. Ten Pan jest chyba nie tylko inwalidą fizycznym ale i z głową chyba coś nie tak.
Dlaczego olali gości jak się do nich zgłosił a zareagowali dopiero jak się syf wokół nich zrobił?
Komentarz usunięty przez moderatora
@notintine: twój tata podczas służby w ZOMO?
Na siłę chcesz być zabawny
Komentarz usunięty przez moderatora