Szkoła óczy - czyli jak naprawdę wygląda nauka w Polsce
Bardzo ciekawie opisany odwieczny problem edukacji w Polsce. Ciągle wkuwamy wszystko na pamięć zamiast nauczyć się myśleć. Ciekawe przykłady jak wygląda to w innych krajach.
- #
- #
- #
- 169
Bardzo ciekawie opisany odwieczny problem edukacji w Polsce. Ciągle wkuwamy wszystko na pamięć zamiast nauczyć się myśleć. Ciekawe przykłady jak wygląda to w innych krajach.
Komentarze (169)
najlepsze
Nie wiecie co macie. Na zachodzie jest fajnie jak jest sie po szkole polskiej. Może trzeba dużo wkuwac, ale potem to procentuje. Nie chodzi o to, zebys wiedzial jak wyglada pantofelek, ale zebys wiedzial w ogole co to jest i ze z czegos sie sklada, ze jest to jednokomorkowiec, ze ma swoje wlasne wewnętrzne 'organy' jak kazda komorka.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo teraz wielu pracodawców dyskryminuje pracowników ze względu na wykształcenie (nawet większa dyskryminacja niż ze względu na płeć i wiek). Jeśli ten problem się rozwiążę to rozwiąże się problem liceów i studiów. Licea i studia (dzienne) są obciążeniem dla budżetu, z którego nikt nic niema, a ludzie tylko tracą czas. W końcu wszystko
Komentarz usunięty przez moderatora
Do gimnazjum chodziłem do klasy w której było 12 osób...teraz mam 28 i JEST różnica. I tak, było to gimnazjum "społeczne". Chwalę to sobie, bo uczeń miał dużo więcej czasu poświęconego przez nauczyciela, również relacje uczeń-nauczyciel były takie jak w tekście, my mieliśmy do nich szacunek, oni szanowali nas-czyli po prostu zdrowo i sensownie.
Picie kawy chyba nie jest chyba przejawem