Marine Le Pen to taki francuski Korwin w spódnicy, z tą różnicą, że w zbliżających się wyborach regionalnych ostatni sondaż daje jej partii pierwsze miejsce z 27% poparciem. Wyprzeda tym samym głównych konkurentów czyli radykalnych socjalistów (26%) oraz koalicję Republikanów, Ruch demokratycznego i UDI (25%). To wszystko w tak bardzo socjalistycznej Francji, podczas gdy Korwin w raczej prawicowej Polsce nie może przebić się przez próg wyborczy.
@hellsmash86: To bardzo proste, nie chodzi o prawicowość kraju a o sytuacje w której ów państwo się znajduje. U nich są zamachy i krzyczą przy tym terroryści allahu akbar. Dla nich to problem a dla nas tylko ew powód by rozgościć się przy odbiornikach z popcornem. Jakby u nas były takie zamachy to też korwin by poszybował w górę. Teraz sobie dryfuję na uboczu jako alternatywa. ( ͡°͜ʖ
@hellsmash86: Może ja wyjaśnię sytuację FN. Front Narodowy powstał z połączenia kilku skrajnie prawicowych partyjek, a przez lata przywódcą był ojciec obecnej liderki - Jean-Marie Le-Pen (co ciekawe liderką mogła być pierwsza córka, ale ta odeszła z partii). Problemem jednak był niewyparzony język J-M Le Pena, który min. negował Holocaust, rzucał wręcz rasistowskimi twierdzeniami itd. - to powodowało, że FN miał pewien sufit, którego nie mógł przebić. Nie licząc wyborów prezydenckich
@madmat: O tym też, ale zagrożenie, jakie stanowi islamski fundamentalizm, podkreśliła dość ostro, wypominając lewicowym elitom europejskim ich strach przed samym nazwaniem problemu, z którym próbują się zmierzyć
Wydaję mi się, że to jedyna i ostatnia nadzieja Francji na powrót na dawne tory mocarstwowości. Chcąc czy nie chcąc ta kobieta ma po prostu większa jaja niż nie jeden europejski mocarz.
@hedarro: Nie ma co się łudzić, że unia - w tym Francja - coś zrobią. Puste #!$%@? w tym parlamencie co codzienność. Staruchy nie chcą się otwarcie przyznać, że nie kontrolują sytuacji, a jedyny pomysł, jaki oni mają, to upychanie islamistów w różnych krajach licząc, że to zatrzyma szarańczę. Tylko czekać, aż do tego parlamentu dostaną się radykalni islamiści ... wszystko jedno, czy na stołki poselskie, czy z AK47 w rękach.
@hedarro: Do mocarstwowości bez wolnorynkowości to oni nigdy nie wrócą. Le Pen jest zwykłą etatystką, optuje jedynie za decydowaniem z Paryża, a nie z Brukseli na co marnować przesadnie wysokie podatki.
@ziolo86: Mówiła o islamskim fundamentalizmie, a nie o samym islamie czy muzułmanach. Jest przeciwko napływowi muzułmanów tylko dlatego, że są wśród nich terroryści, gdyby ich nie było ręce miałaby dla nich szeroko otwarte. Sama mówi o zmianie sojuszy i sojuszu z krajami islamskimi, nawet z Iranem, który nie jest może zarzewiem fundamentalizmu, ale jest mocno radykalny religijnie.
Komentarze (27)
najlepsze