Chyba gacie z du*y im spadają...w to prędzej uwierzę. Mi wychodzi coraz drożej bo jak patrzę na produkty które kiedyś kupowałem. były po załóżmy 2-3 z hakiem czyli psychologiczna granica "taniości". Teraz 4 zł pod 5 itp. Nie mówiąc już o czasach za gówniaka gdzie z 5 zł się rządziło w sklepiku (słonecznik chipsy cola kawałek loda itp) a 50 zł wystarczało na pół wakacji kupowania słodyczy
@Majin999: dobra dobra, tylko, że jak były te czasy, o których piszesz, to rodzice zarabiali po tysiąc złotych, a pierwszy lepszy komputer czy telewizor, kamera/aparat , lodówka, meble kosztowały grubo ponad tysiaka(za przeciętnego kompa płaciło się 4-5 tysięcy itd.). Można mówić różne rzeczy, ale nie ma sensu przekłamywać rzeczywistości, bo jakoś nie pamiętam wszechobecnego dobrobytu w latach 90 tych. Raczej gówniane auta, meblościanki najtańsze i telewizory/komputery na raty.
@Majin999: co do faktu czy spadają czy nie, to ciężko mi powiedzieć, ale jestem pewien, że nie szybują w górę, tak jak wielu próbuje to przedstawiać. Sporo produktów można kupić dalej po cenach sprzed 5-7 lat(piwo w licbazie tyle samo stało co i teraz - żubry i inne szczyny), mimo że zarobki od tamtej pory wzrosły. @Fidel1: ja nie kupuję i nie widzę powodu by nie móc odłożyć
@prejt: dużemu rozwojowi towarzyszy zazwyczaj inflacja, deflacja jest skutkiem nadwyżki magazynowej, która trzeba sprzedać, przy dużych zapasach producenci są skłonni do obniżek cen ale kupujący zaczynają wyczekiwać oczekując kolejnych obniżek. aktualny trend deflacyjny jest utrzymywany głównie przez spadające ceny paliw w tym gazu ziemnego, co z pewnym opóźnieniem przekłada się na spadki cen.
@bebe2: Takie trochę biadolenie. Zależnie od branży deflacja jest normalna i często wręcz konieczna by był rozwój. Przykładem może być branża elektroniczna. No i nie można tu mówić o jakiś zapasach w magazynach czy innych rzeczach. Telefon z 2 tysięcy przez 1,5 roku może zejść do 500 zł.
Co do deflacji w innych branżach, w spożywczej nie zauważyłem, sprzęt rtv/agd także, odzieżowy podobnie. Więc chyba jednak coś tu jest nie
Jedyne co spada w sklepach to gramatura produktów... Przy tej samej cenie kupujemy coraz to mniejsze opakowania co sprawia, że nie zauważamy różnicy albo myślimy że ceny są super promocyjne...
Komentarze (46)
najlepsze
@Fidel1: ja nie kupuję i nie widzę powodu by nie móc odłożyć
Co do deflacji w innych branżach, w spożywczej nie zauważyłem, sprzęt rtv/agd także, odzieżowy podobnie. Więc chyba jednak coś tu jest nie
Komentarz usunięty przez moderatora