Właścicielka trzymała psa przez dwa lata w ciemnej komórce!
Maks to skóra, kości i robaki, ale też wciąż merdający ogon, mimo że w ciemnej komórce siedział dwa lata. Taki los zafundowała mu właścicielka, bo – jak twierdzi – pies był agresywny. Dziwne, bo tych, którzy go uratowali, prawie wylizał z miłości. Teraz uczy się jeść i szuka nowego domu.
j.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 60
- Odpowiedz
Komentarze (60)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora