Oszczędzanie po polsku: zużyli mniej energii, zapłacą... więcej
Grzali mniej, zapłacą więcej. Mieszkańcy jednej z wrocławskich wspólnot otrzymali rachunki za poprzedni sezon i okazało się, że są wyższe niż rok wcześniej, ponieważ... zużyli mniej ciepła. Zarządca rozkłada ręce i twierdzi, że to paradoks wynikający z matematycznych obliczeń.
svipp z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 125
Komentarze (125)
najlepsze
Sam też bym chętnie zrobił MEW, fotowoltanika, wiatrak i najlepiej jeszcze grzanie geotermalne, ale panie, kogo na takie darmowe enrgie stać ( ͡º ͜ʖ͡º)
Po prostu mają ciepło z elektrociepłowni (z sieci miejskiej). To najdroższe z możliwych źródeł ciepła. Droższe nawet niż gdyby grzali piecykami elektrycznymi.
A co najgorsze opłata nie jest za energię zużytą tylko za moc zamówioną, tzn rok wcześniej wspólnota/spółdzielnia musi zadeklarować ile ciepła dany blok zużyje, jeśli potem zużyje mniej to i tak trzeba zapłacić według mocy zamówionej (a jeśli zużyje
A to jak się tą opłatą między sobą podzielą mieszkańcy to wyłącznie ich sprawa.
Mogą dzielić proporcjonalnie do wielkości mieszkania, mogą dzielić po równo na wszystkich mieszkańców, a mogą tą stałą opłatę podzielić proporcjonalnie do zużycia w poszczególnych mieszkaniach. To tylko kwestia tego jak się między sobą umówili.
W blokach takich problemów jest więcej, np trzeba zatrudnić sprzątaczkę aby sprzątała klatki i płacić
Np.
KWOTA: 100 zł
ODSETKI: 105 ZŁ
I weź się człowieku domyślaj czy to kwota z odsetkami, czy może jednak poprzedni rachunek nie był opłacony przez 5 lat.
Powinno być w przypadku podzielników minimalne zużycie. Jeśli nie zużywa nic nalicza się mu i tak zużyte np 10 jednostek. I ceny wróciłyby do norm i ludzie by mieli
@Igrekpl: tak też zrobiłem. Mam z miesiąca na miesiąc i tak wychodzi najlepiej
Co sie w tej Polsce odwala to przechodzi ludzkie pojecie. Tylko w moim ojczystym kraju jest to mozliwe, aby zuzyc mniej energii niz w poprzednim sezonie a mimo tego zaplacic wiecej.