Za ciasno w przedziale? Zablokuj kolejowe tory!
Konduktor już gwizdał do odjazdu. Wtedy pasażerowie, którzy nie byli w stanie wsiąść, nie wytrzymali i... zablokowali tory.
jacekp23 z- #
- #
- #
- #
- 68
Konduktor już gwizdał do odjazdu. Wtedy pasażerowie, którzy nie byli w stanie wsiąść, nie wytrzymali i... zablokowali tory.
jacekp23 z
Komentarze (68)
najlepsze
1/3 moich podróży (a robię to często) spędzam pod kiblem stawiając niemal stopę jedną na drugą, bo nie ma już miejsca.
Jak na pewno rozpatrzą pozytywnie, to dlaczego nie można tego od razu w kasie załatwić?
Komentarz usunięty przez moderatora
PKP ma w nosie wszystkich podroznych. Wiadomo ze po weekendzie swiatecznym bedzie wiecej wracajacych z kurortow. Ale takich spraw sa w ciagu roku dziesiatki, tylko nikt o tym nie slyszy.
PKP taborow nie brakuje, tylko po co sie meczyc skoro mozna miec wyj##ane, nikt Cie nie zaskarzy a pieniazki i tak beda.
To niech wezmą kredyt i kupią. Każda normalna firma by tak zrobiła. Przecież ta inwestycja by się szybko zwróciła. Ale nie, bo to państwowa firma i każdy ma to w dupie.
Nie możemy więc policzyć, ile osób będzie chciało wsiąść na konkretnej stacji o danej godzinie.
A co to za problem policzyć, ile biletów sprzedali, podzielić przez liczbę pociągów w danym dniu do
6 osób jadących w toalecie to widok którego nie zapomnę :D
"Nie jest również w stanie przewidzieć, ilu pasażerów będzie chciało skorzystać z danego połączenia. - Bierze się to stąd, że nie sprzedajemy miejscówek, tylko bilety ważne przez 24 godziny na danej trasie"
HAAHAHAHAHHAHAH!!! Dojeżdzam do pracy już ponad 1,5 roku tym samym pociągiem. ZAWSZE jest taki sam tłok, część pasażerów z ostatniej stacji ledwo wsiada (czasem nie wszyscy),
what?
no way!